Uciekał z Polski, chciał zostać kierowcą TIR-a. Dziś Gołota popiera Trumpa
Piotr Bobakowski
W czwartek, 5 stycznia, Andrzej Gołota kończy 49 lat. Urodzony w Warszawie pięściarz niegdyś rozpalał emocje wśród kibiców bokserskich nad Wisłą. Uwielbiali go i zarywali dla niego noce, mimo że najważniejsze jego walki (m.in. z Lewisem, Brewsterem czy Tysonem) kończyły się spektakularnymi porażkami. Poza ringiem "Endrju" był bardzo kontrowersyjną postacią. Przypominamy najgłośniejsze historie z udziałem Gołoty oraz anegdoty na temat czwartkowego solenizanta.
- Niepokonany w dwudziestu ośmiu walkach. A pokonany w dwóch ostatnich walkach. Andrzej Gołota, Gołota, Gołota, Gołota - śpiewał swego czasu Kazik Staszewski, mając na myśli głośne porażki "Endrju" z Riddickiem Bowe i Lennoksem Lewisem.
Na zdjęciu:
Andrzej Gołota
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (5)