Powrót Tima Wiesego wzbudził sensację. Zobacz, jak radził sobie 120-kilowy bramkarz
Przemek Sibera
Tim Wiese wrócił na boisko. Były reprezentant Niemiec w sobotę zagrał w barwach ósmoligowego SSV Dillingen w derbach z TSV Haunsheim (1:2). 120-kilowy bramkarz puścił dwa gole, przy żadnym jednak nie zawinił. Jego występ przyciągnął na stadion 2000 kibiców i wielu dziennikarzy. - Przespaliśmy pierwszą połowę. To była katastrofa - narzekał Wiese po końcowym gwizdku. Dla 35-latka był to jednorazowy występ. - Choć nigdy nie mów nigdy - zaznaczył zawodnik, który chce zrobić karierę w wrestlingu.
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (1)