Bolesne lądowanie Messiego w meczu z Juventusem. Polała się krew
Przemek Sibera
Nie udało się Barcelonie odrobić strat i awansować do półfinału Ligi Mistrzów. "Duma Katalonii" zremisowała u siebie z Juventusem 0:0 i odpadła (0:3 w pierwszym meczu). W końcówce pierwszej połowy twarde lądowanie zaliczył Lionel Messi. Argentyńczyk po starciu powietrznym z Miralemem Pjaniciem wylądował prosto na twarz. Doznał przy tym rozcięcia skóry pod okiem i polała się krew. Piłkarz po opatrzeniu rany wrócił na boisko. Zdjęcia pokazują, że mogło się to jednak skończyć dużo gorzej.
W końcówce pierwszej połowy Messi, skacząc do główki, przeleciał przez plecy Miralema Pjanica. Wyglądało to dość niebezpiecznie.
Na zdjęciu:
Lionel Messi
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (4)