"Kocham cię, bracie". Dani Alves pocieszał płaczącego Neymara. Zobacz
Przemek Sibera
Dani Alves awansował z Juventusem Turyn do najlepszego czwórki Ligi Mistrzów, ale - w przeciwieństwie do kolegów ze "Starej Damy" nie oddał się szalonemu świętowaniu. Brazylijczyk przez lata grał w Barcelonie, mocno zżył się z piłkarzami tego klubu, dlatego ciężko mu było patrzeć, jak ci przeżywali porażkę. Najbardziej żal było mu jego rodaka Neymara, który płakał. Zobacz, jak Dani Alves go pocieszał - na boisku i w sieci.
Neymar nie zaliczył najlepszego występu na Camp Nou. Nie dość, że nie potrafił strzelić gola, to jeszcze zobaczył żółtą kartkę za brutalny atak na rywala, gdy sędzia chwilę wcześniej przerwał już grę. Brazylijczyk będzie pauzować w pierwszym meczu nowej edycji LM.
Na zdjęciu:
Neymar
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (2)