Na liście 15 nazwisk. Błachowicz nie mógł się długo zastanawiać
Prowadzący wyczytywał nazwisko ze świata sportów walki, a "Cieszyński Książę" bez większego zastanowienia musiał rzucić pierwsze skojarzenie. Zobacz, jak Jan Błachowicz poradził sobie w zabawie organizowanej przez Polsat Sport.
Getty Images
/ Chris Unger/Zuffa LLC
/ Jan Błachowicz
Na liście znajdowało się piętnaście osób ze świata sportów walki. Po odczytaniu każdego nazwiska, "Cieszyński Książę" musiał szybko i zwięźle odpowiedzieć, z czym mu się kojarzą.
Prowadzący wyczytał m.in. Mariusza Pudzianowskiego. Co odpowiedział Błachowicz? - Biega o 5:30 rano - rzucił z uśmiechem, nie namyślając się zbyt długo.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Romanowski o walce z Damianem Janikowskim i kulisach gali na NarodowymKto jeszcze? Alex Pereira to "szczęściarz", Artur Szpilka "jest bardzo pozytywnym człowiekiem", pierwsze skojarzenie z Joanną Jędrzejczyk to "królowa", a Luck Rockhold? "Kawał dziada, żeby nie powiedzieć brzydziej" - odparł polski wojownik, który wkrótce wróci do oktagonu.
Jan Błachowicz dokładnie 20 stycznia 2024 roku zmierzy się podczas UFC 297 w Toronto z Aleksandarem Rakiciem.
Wideo można zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
"Trochę paniki". Wpis Jędrzejczyk mógł zaniepokoić fanów
Hitowa walka na KSW 90! Dawid Śmiełowski zmierzy się z mocnym Francuzem
