Conor McGregor nie walczył od 2021 roku, kiedy doznał dwóch porażek z Dustinem Poirierem. Planowany był jego powrót na UFC 303 w starciu z Michaelem Chandlerem, ale na dwa tygodnie przed walką McGregor złamał palec u stopy, co doprowadziło do odwołania pojedynku.
Od tego czasu McGregor milczy na temat swojej kariery, skupiając się na polityce. W marcu zapowiedział start w wyborach na prezydenta Irlandii.
Dana White w wywiadzie z Adamem Glynem stwierdził: - On nie walczy w najbliższym czasie. Nie rozmawiałem z nim od jakiegoś czasu, ale nie wiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bomba w samo okienko. To po prostu trzeba zobaczyć!
Jak podkreśla The Independent, McGregor angażuje się również w sprawy społeczne. W Dniu Świętego Patryka odwiedził Biały Dom i prezydenta Donalda Trumpa, aby omówić kwestie imigracji w Irlandii i prosić o wsparcie USA.
Te wydarzenia mają miejsce po tym, jak ława przysięgłych sądu cywilnego uznała, że w 2018 roku McGregor zgwałcił kobietę w Dublinie. Zawodnik zaprzecza oskarżeniom o "brutalne zgwałcenie i pobicie" i zapowiedział odwołanie od wyroku, który nakazuje mu zapłatę ponad 200 000 funtów odszkodowania.
Irlandczyk to jeden z najbogatszych sportowców świata. Majątek Conora McGregora szacowany jest na około 200 milionów dolarów. Jego fortuna pochodzi nie tylko z kariery sportowej, ale także z licznych przedsięwzięć biznesowych.
McGregor zdobył ogromne sumy za swoje występy w UFC, w tym około 100 milionów dolarów za walkę z Floydem Mayweatherem w 2017 roku oraz 50 milionów dolarów za pojedynek z Khabibem Nurmagomedovem. Jego zarobki z innych walk UFC również były znaczne.