Nino Benvenuti zapisał się w historii jako jeden z najwybitniejszych włoskich bokserów - mistrz olimpijski z Rzymu (1960), mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych, bohater legendarnych pojedynków z Emilem Griffithem i Carlosem Monzonem. Walkę z Griffithem o pas wagi średniej w 1967 roku, transmitowaną przez radio, śledziło nawet 18 milionów Włochów.
Benvenuti urodził się 26 kwietnia 1938 roku w Isola d'Istria. Na igrzyskach w Rzymie zdobył złoto w wadze półśredniej, a do tego otrzymał nagrodę Vala Barkera dla najbardziej technicznego zawodnika turnieju - przed Cassiusem Clayem (Muhammadem Alim - przyp. red.), który nazwał go "artystą ringu".
Na zawodowych ringach sięgał po pasy mistrza świata w wagach lekkośredniej (1965-66) i średniej (1967-70). W 1968 roku został wybrany "Pięściarzem Roku". Jako jedyny Włoch w historii zdobył tytuły w dwóch różnych wagach. Ostatnią walkę stoczył z Monzonem w 1971 roku - przegrał przez nokaut w Monte Carlo.
Po zakończeniu kariery trafił do International Boxing Hall of Fame. Wraz z Duilio Loiem to jedyni Włosi z takim wyróżnieniem. Znalazł się też w National Italian-American Sports Hall of Fame obok Rocky'ego Marciano i Joe DiMaggio. Włosi nazywali go godnym następcą Primo Carnery.
W 2020 roku Benvenuti przeżył rodzinny dramat. Jego 58-letni syn Stefano popełnił samobójstwo. Znaleziono go martwego w lesie na płaskowyżu Kras. Odbywał karę czterech lat więzienia (ze względu na COVID, na zasadzie aresztu domowego - przyp. red.) za kradzież biżuterii byłej partnerki. "Był niespokojny, zuchwały, ale też kruchy" - pisał dziennik "Il Piccolo".
Z synami miał trudne relacje. - Ci z Giulianą, byłą żoną, którą zostawiłem dla Nadii, nie chcą ze mną rozmawiać. Ona ich do mnie zniechęciła. Mam wnuki, których nie znam, ale nawet jeśli nie byłem dobrym ojcem, mógłbym być dobrym dziadkiem - mówił w 2018 roku w wywiadzie dla "Corriere della Sera".
Nino Benvenuti był barwną postacią. Po zakończeniu kariery został przedsiębiorcą i mieszkał w Trieście, gdzie otworzył swoją restaurację. Pojawiał się także w programach telewizyjnych i próbował swoich sił jako aktor.