Wotore 2. Karol Grzesiuk - Piotr Kurowski. 40 kg cięższy zawodnik miał ogromne problemy, ale wygrał walkę

Materiały prasowe / Wotore / Na zdjęciu: arena podczas gali Wotore
Materiały prasowe / Wotore / Na zdjęciu: arena podczas gali Wotore

Trzeci pojedynek gali Wotore 2 za nami. Po całkowitej dominacji Piotra Kurowskiego, Karol Grzesiuk zdołał odwrócić losy starcia i to on ostatecznie zwyciężył ćwierćfinał.

W tym artykule dowiesz się o:

Pomiędzy zawodnikami była ogromna przewaga warunków fizycznych. Piotr Kurowski ważył aż 40 kilogramów mniej od swojego przeciwnika, dlatego też szybko postanowił przejść do parteru. Karol Grzesiuk próbował uciec z tej próby, jednak ostatecznie lżejszy zawodnik znalazł się z góry.

W tej pozycji Piotr Kurowski przez cały czas pracował nad duszeniem, którym mógłby poddać przeciwnika. Karol Grzesiuk przez cały czas starał się bronić, jednak wyraźnie brakowało mu pomysłu na powrót do stójki.

Po siedmiu minutach Kurowski przeszedł do dosiadu. W tej pozycji założył duszenie trójkątne, jednak sędzia zdecydował się na powrót walki do stójki. Lżejszy zawodnik ponownie chciał przejść do parteru, Grzesiuk skutecznie to wybronił, jednak w pewnym momencie zadał niedozwolone kolano. Kurowski zdecydował się kontynuować walkę.

ZOBACZ WIDEO: Dosadna opinia na temat startu Bundesligi. "Fatalnie to wygląda"

Starcie ponownie wróciło do stójki. Kurowski raz jeszcze chciał zejść do parteru, Grzesiuk wybronił tę próbę i z góry zadał ogromną ilość ciosów. W pewnym momencie sędzia zdecydował się przerwać pojedynek, w związku z czym Karol Grzesiuk przechodzi do drugiego półfinału.

W 1/2 finału Karol Grzesiuk zmierzy się ze zwycięzcą starcia Dawid Łagosz - Kacper Mikłasz.

ZOBACZ TAKŻE:
Wotore 2. Michał Pasternak - Damian Bury. Pełno krwi w pierwszej walce. Pasternak w półfinale

Komentarze (0)