Co za nokaut! Filip Pejić (15-4) już w 12. sekundzie znokautował Sebastiana Rajewskiego (9-6) podczas gali KSW 56. To było jedno z najszybszych skończeń w historii polskiego MMA! - "Nitro" wrócił, sku***syny. Jestem tutaj, żeby pisać historię i zostać mistrzem. To dla mojego dziecka - powiedział zwycięzca tuż po spektakularnym triumfie Filip Pejić.