Środa w Bundeslidze: Magiczny sezon Włocha

Luca Toni w trakcie jednego sezonu stał się jedną z największych gwiazd Bundesligi. Mimo, że sezon jeszcze się nie skończył jest murowanym kandydatem do zdobycia korony króla strzelców. Natomiast najlepszy strzelec ligi z przed sześciu lat Sergej Barbarez ustanowił nowy rekord Bundesligi.

Michał Dzida
Michał Dzida

Magiczny Toni chce rodaka

Napastnik Bayenru Luca Toni stwierdził, że obecny sezon jest dla niego wręcz magiczny. Znajdujący się w wybornej formie Włoch strzelił już 18 bramek w 26 ligowych meczach. Błyszczy także w rozgrywkach o Puchar UEFA gdzie jego dwie bramki dały ostatnio monachijczykom awans do półfinału.

Toni udzielił wywiadu włoskiemu Tuttosport - Chciałbym mieć rodaka w składzie. Zasygnalizowałem to już władzom klubu i zobaczymy co się stanie - powiedział snajper.

Jedynym problem pozostaje dla Włocha bariera językowa - Biorę lekcje niemieckiego z Franckiem Riberym i Robero Sosą. Mamy mnóstwo zabawy i śmiechu przy tym. Ale na koniec niewiele z tego wynosimy - przyznał Toni.

Zapytany o opuszczenie Bayernu, wykluczył taką możliwość - Mieszkam w centrum miasta, które jest fantastyczne. Jest tu bardzo czysto i bezpiecznie, inaczej niż we Włoszech.Ludzie są bardzo przyjaźnie do mnie nastawieni. Pokazują mi dużo respektu i uznania. W następnym sezonie wracamy do Ligi Mistrzów. Nie widzę więc powodów żeby opuszczać klub - dodał Włoch.

Rekord Barbareza

Napastnik Bayeru Leverkusen Sergej Barbarez przeszedł do historii Bundesligi. Dzięki występowi w meczu przeciw VB Stuttgart zaliczył swój 324. mecz w Niemczech. Stając się obcokrajowcem z największą liczba występów lidze niemieckiej. Bośniak pobił rekord należący do Duńczyka Ole Björnmose, który w latach 1966-77 wystąpił w 323 spotkaniach. Barbarez zanotował przy tym aż 95 trafień. Jak na rasowego napastnika przystało w sezonie 2000/2001, w barwach HSV został królem strzelców ligi ratując HSV przed spadkiem.

W Bundeslidze zadebiutował w 17 sierpnia 1996 roku. Grał w Hannoverze 96, Union Berlin, Hansie Rostock, Borussi Dortmund, Hamburger SV i obecnie w Bayerze Leverkusen.

Pierwszy raz Ze Roberto

Gol zdobyty w meczu z Borussią Dortmund był pierwszym, strzelonym głowa przez Brazylijczyka w sowich już prawie 200. występach w barwach Bayernu.

33-latek znajduje się w wyśmienitej formie. A pierwsza bramka zdobyta głowa ma większe znaczenie dla niewysokiego zawodnika. Mierzący 1.72 m Ze Roberto zmierza po swój czwarty tytuł mistrza Niemiec z Bawarczykami. Obecnie grający na pozycji defensywnego pomocnika, w poprzednich latach zasłynął błyskotliwą grą na lewym skrzydle.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×