Kilka tygodni temu wziął ślub. Napłynęły tragiczne informacje

Jeszcze niedawno skierowano go do programu, który miał mu pomóc. Odmówił. Wicemistrz olimpijski z Londynu, rumuński szermierz Florin Zalomir, nie żyje. Popełnił samobójstwo. Miał 41 lat.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Florin Zalomir Facebook / Federatia Romana de Scrima / Na zdjęciu: Florin Zalomir
Rumuński świat sportu w szoku. Telewizja TVR poinformowała o samobójstwie srebrnego medalisty igrzysk olimpijskich w Londynie Florina Zalomira.

Jego ciało zostało znalezione w mieszkaniu w Otopeni. Szermierz odebrał sobie życie strzałem w głowę.

Zalomir, który zdobywał również medale na mistrzostwach świata (m.in. złoto w 2009 roku) i Europy, po zakończeniu kariery pracował w policji w Bukareszcie.

Z informacji, jakie przekazały rumuńskie media wynika, że Zalomir - po jednym z rutynowych, kontrolnych badań w pracy - został skierowany do specjalnego programu, który miał mu pomóc.

Niestety ten zrezygnował z tego pomysłu, a efekty tej decyzji są opłakane. Rumun nie był w stanie poradzić sobie z depresją i wszystko zakończyło się dramatem.

Jedną z przyczyn problemów Zalomira miała być sytuacja pandemii związana z COVID-19. Sportowiec miał sobie nie radzić tak z nią, jak i z izolacją. Jego fatalny stan się pogarszał. Finalnie depresja wygrała ten nierówny pojedynek ze znakomitym sportowcem.

Kilka tygodni temu po raz drugi wziął ślub. Z pierwszego małżeństwa ma córkę.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Zobacz także:
Słowacja w szoku. To on siedział za kierownicą. Pięć osób nie żyje
Brazylijski trener jest skończony. Został skazany na... ponad 109 lat!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×