Polskie kluby w finale Pucharu Europy

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki

Historyczny moment w Pucharze Europy. O trofeum zagrają mistrz i wicemistrz Polski, Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki i Dekorglass Działdowo.

W ostatnich latach mieliśmy polsko-polskie półfinały i ćwierćfinały, ale nigdy finału. Kluby Lotto Superligi zdominowały rozgrywki ETTU Cup w sezonie olimpijskim 2023/24. Dekorglass będzie miał szansę na powtórkę sukcesu z 2018 roku. Dartom Bogoria jeszcze nie ma tego pucharu w kolekcji.

W dwumeczach 1/2 finału Dartom Bogoria pokonał francuski AS Pontoise-Cergy 3:0 i 3:0, a Dekorglass wygrał z austriackim SPG Felbermayr Wels 3:1 i 3:1.

W świąteczny piątek „Gladiatorzy” triumfowali w Grodzisku Mazowieckim 9:0 w setach, poprawiając środowy wynik z Francji (9:1). I o ile mistrzowie Polski odpowiednio przygotowani, zmobilizowani i w mocnym składzie przystąpili do rywalizacji półfinałowej, o tyle ich przeciwnicy wystawili rezerwowy zespół.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

- Już w podparyskim Pontoise mecz miał jednostronny przebieg. Nie mogli wystąpić najlepsi tenisiści stołowi lidera francuskiej ekstraklasy. Niektórzy w tym czasie grają w turnieju WTT Champions w Korei Południowej, a mają też kontuzje w drużynie – mówił Tomasz Redzimski, trener Dartomu Bogorii.

W pierwszym spotkaniu Jin Takuya wygrał z Rafaelem Cabrerą 3:1, Panagiotis Gionis z Danym Lo 3:0 i Michał Gawlas z Thomasem Laroche 3:0. W dzisiejszym rewanżu Marek Badowski zastąpił Gawlasa, zaś w miejsce doświadczonego Dany’ego Lo, kiedyś reprezentanta Francji, zagrał Adam Chollet. W ten sposób goście postawili na młodzież, która nie miała zbyt wiele do powiedzenia w rywalizacji z silnym Dartomem Bogorią.

- Dla mnie, jako trenera, to niezbyt ciekawa sytuacja, bowiem półfinał Pucharu Europy powinien być wielkim sportowym wydarzeniem – dodał Tomasz Redzimski, który prowadzi także reprezentację Polski.

Liderzy superligi byli zdecydowanymi faworytami i stanęli na wysokości zadania. Ze względu na kłopoty zdrowotne zabrakło Miłosza Redzimskiego, 2-krotnego z rzędu młodzieżowego mistrza Europy. Do gry wróci na początku kwietnia w zawodach WTT Feeder w Duesseldorfie.

Ciekawsze były ćwierćfinały Pucharu ETTU, ponieważ kluby Dartom Bogoria i Dekorglass musiały odrabiać straty, odpowiednio z Bydgoszczy (2:3 z Polskim Cukrem Gwiazdą) i Pragi (0:3 z El Nino). W rewanżach zespół z Grodziska Mazowieckiego 3:0, zaś drużyna z Działdowa 3:1 i w dogrywce 2:1.

Wyznaczone przez federację ETTU terminy meczów finałowych to 19-21 i 26-28 kwietnia. Data pierwszego może się zmienić, gdyż na 19.04 i 21.04 zaplanowane są ćwierćfinały play-off Lotto Superligi.

Polski Związek Tenisa Stołowego ma swojego przedstawiciela także w finale Ligi Mistrzyń. O trzeci tytuł z rzędu zagrają pingpongistki Enei Siarkopolu Tarnobrzeg. Natomiast w trzecim z pucharów, Europe Trophy zawodniczki Wametu Dobry Wiązar rywalizować będą w 8-zespołowym turnieju finałowym w serbskim Nowym Sadzie.

Wyniki półfinałów Pucharu Europy:

Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - AS Pontoise-Cergy 3:0
Panagiotis Gionis - Thomas Laroche 3:0 (11:7, 11:8, 11:8)
Marek Badowski - Rafael Cabrera 3:0 (11:6, 11:5, 11:5)
Jin Takuya – Adam Chollet 3:0 (11:4, 11:7, 11:4)

AS Pontoise-Cergy – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 0:3
Rafael Cabrera – Jin Takuya 1:3 (9:11, 6:11, 11:8, 6:11)
Dany Lo – Panagiotis Gionis 0:3 (7:11, 4:11, 7:11)
Thomas Laroche – Michał Gawlas 0:3 (4:11, 9:11, 7:11)

wcześniej rozegrane:
Dekorglass Działdowo – Felbermayr Wels 3:1, 3:1

finał: Dartom Bogoria - Dekorglass

Źródło artykułu: Informacja prasowa