Pierwsze w karierze 18-letniej Radwańskiej spotkanie w otwartych mistrzostwach Korei stało na niskim poziomie. Przeciwniczki notorycznie traciły serwis, w ogóle nie potrafiąc wykorzystać atutu pierwszego podania. Ula rozpoczęła od breaka na 1:0, ale po zmniejszeniu strat przy 2:4 znów upuściła gema i jej rywalka serwowała na seta: to był drugi w pierwszej partii wygrany gem przez serwującą.
W secie drugim to krakowianka miała tym razem większe problemy z trafieniem w karo pierwszym podaniem, notując w tej statystyce ledwie 52-procentową skuteczność. Obyło się bez walki: Ula straciła trzykrotnie serwis, a Duszewina po prostu spełniła swoją powinność, w całym spotkaniu wygrywając 24 punkty więcej od młodszej Polki.
Okazało się, że Radwańska przyjechała do Korei tylko na jedno spotkanie. W grze podwójnej z "czwórką" rozstawione są Alicja Rosolska i Klaudia Jans, które w środę zmierzą się w pierwszej rundzie z Rumunką Soraną Cirsteą i Amerykanką Meghann Shaughnessy.
Hansol Korea Open, Seul (Korea Płd.)
WTA International, kort twardy, pula nagród 220 tys. dol.
wtorek, 22 września 2009
wynik
pierwsza runda gry pojedynczej:
Wiera Duszewina (Rosja, 7) - Urszula Radwańska (Polska) 6:3, 6:1