Kamil Majchrzak sporo poczekał na taki mecz
Po niepowodzeniach w poprzednich turniejach i zmaganiach z urazami Kamil Majchrzak rozpoczął walkę w Sofii od pokonania w dwóch setach Ricardasa Berankisa.
Materiały prasowe
/ PZT
/ Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Majchrzak nie był uznawany za faworyta. Za nim było pasmo sześciu porażek w turniejach ATP. W pierwszej rundzie żegnał się między innymi z wielkoszlemowymi Wimbledonem oraz US Open. Ostatnio poprawił sobie samopoczucie dwoma zwycięstwami z Indonezyjczykami w Pucharze Davisa. Pomógł w ten sposób w awansie reprezentacji Polski.
W trzech gemach na początku meczu z Berankisem lepszy tenisista wygrywał bez straty piłki. W tym fragmencie meczu było jedyne przełamanie serwisu Majchrzaka, jednak Polakowi udało się natychmiast odrobić stratę w gemie na 2:2. Od tego momentu rządzili serwujący.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?Dwie szanse na przełamanie, które były jednocześnie piłkami setowymi, otworzyły się przed Majchrzakiem przy stanie 5:4, ale Berankis wyratował się trzema asami serwisowymi w czterech kolejnych piłkach. Litwin nie był w stanie powtórzyć tego manewru i dwa gemy później, kolejna piłka setowa Majchrzaka, skończyła się podwójnym błędem serwisowym. Polak wygrał 7:5.
Coraz wyższa forma serwisowa Majchrzaka pozwalała uniknąć problemów w gemach z własnym podaniem. Bardziej doświadczony Litwin niby grał bardziej różnorodnie, ale w momentach opresji drżała mu dłoń. Pierwsze przełamanie na 4:2 dla Polaka było ponownie po podwójnym błędzie serwisowym Berankisa. Rozbitemu Litwinowi najwyraźniej odechciało się walczyć, a Majchrzak zakończył mecz idealnym zagraniem po prostej na 6:2 w drugim secie.
Następnym przeciwnikiem Majchrzaka będzie w środę lub czwartek zwycięzca meczu Oscara Otte z Dragosem Nicolae Madarasem.
Sofia Open, Sofia (Bułgaria)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 534,5 tys. euro
poniedziałek, 26 września
I runda gry pojedynczej:
Kamil Majchrzak (Polska) - Ricardas Berankis (Litwa) 7:5, 6:2
Czytaj także: Wszyscy to widzieli. Iga Świątek potwierdziła
Czytaj także: Kosztowna rodzinna pomyłka. 18-letni tenisista z Polski zawieszony za doping
