Polacy sprawcami niespodzianek. Wielki rewanż w Urugwaju

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski

Piątek okazał się szczęśliwym dniem dla polskich tenisistów startujących w imprezach rangi ATP Challenger Tour. O tytuły powalczą w sobotę Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski oraz Szymon Walków i partnerujący mu Dustin Brown.

Szczególnie cenne zwycięstwo odnieśli w piątek Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski. Na mączce w Montevideo pokonali oni najwyżej rozstawioną parę Guido Andreozzi i Guillermo Duran 6:4, 0:6, 10-5. Polacy zrewanżowali się tym samym faworyzowanym Argentyńczykom za porażkę doznaną w ubiegłym tygodniu w ekwadorskim Guayaquil.

Półfinałowe spotkanie rozgrywane w urugwajskiej stolicy trwało 68 minut. W pierwszym secie Biało-Czerwoni zdobyli kluczowe przełamanie w dziewiątym gemie. Andreozzi i Duran wrócili do gry w drugim secie, w którym nie dali rywalom żadnych szans. Wobec powyższego o losach meczu rozstrzygnął super tie-break. W nim nasi reprezentanci uzyskali przewagę po pierwszej zmianie stron i już jej nie oddali.

W sobotę oznaczeni "czwórką" Drzewiecki i Matuszewski wystąpią w finale turnieju Uruguay Open. Ich przeciwnikami w meczu o tytuł będą rozstawieni z trzecim numerem Argentyńczyk Facundo Diaz Acosta i Wenezuelczyk Luis David Martinez.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

O niespodziankę postarali się również Szymon Walków i Dustin Brown, którzy startują w halowym challengerze na kortach twardych w Roanne. Oznaczeni czwartym numerem debliści zmierzyli się w piątek z francuskim duetem Dan Added i Albano Olivetti, który został rozstawiony z "dwójką".

Walków i Brown przegrali pierwszego seta 3:6, bowiem to tenisiści gospodarzy wywalczyli jedyne przełamanie w czwartym gemie. Polsko-jamajska para znakomicie rozpoczęła za to drugą odsłonę, w której szybko wyszła na 3:0 i nie oddała już prowadzenia. Decydujący super tie-break był dosyć wyrównany. Ostatecznie to nasz tenisista i jego partner wypracowali dwa meczbole i przy drugim zakończyli spotkanie.

Walków i Brown odwrócili losy meczu i zwyciężyli Addeda i Olivettiego 3:6, 6:3, 10-8. Dzięki temu wystąpią w sobotnim finale zawodów w Roanne. Ich przeciwnikami w meczu o tytuł będą najwyżej rozstawieni Francuzi Sadio Doumbia i Fabien Reboul, którzy w tym sezonie osiągnęli kilka dobrych wyników w głównym cyklu.

Open de Roanne Auvergne-Rhone-Alpes, Roanne (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 90,2 tys. euro
piątek, 11 listopada

półfinał gry podwójnej:

Szymon Walków (Polska, 4) / Dustin Brown (Jamajka, 4) - Dan Added (Francja, 2) / Albano Olivetti (Francja, 2) 3:6, 6:3, 10-8

Uruguay Open, Montevideo (Urugwaj)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 53,1 tys. dolarów
piątek, 11 listopada

półfinał gry podwójnej:

Karol Drzewiecki (Polska, 4) / Piotr Matuszewski (Polska, 4) - Guido Andreozzi (Argentyna, 1) / Guillermo Duran (Argentyna, 1) 6:4, 0:6, 10-5

Czytaj także:
Iga Świątek z ogromną przewagą! Zobacz ranking po WTA Finals
Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Wielkie roszady w rankingu

Źródło artykułu: