Iga Świątek i Hubert Hurkacz zakończyli pojedynek z Kazachstanem meczem miksta przeciwko Żibek Kulambajewej oraz Grigorijowi Łomakinowi. Reprezentacja Polski zapewniła sobie wcześniej wygraną, a jej gwiazdy mogły pracować nad porozumieniem przed teoretycznie trudniejszymi wyzwaniami.
Ozdobą meczu było zagranie Igi Świątek na 40-15 w szóstym gemie pierwszego seta. Liderka rankingu WTA nie dała się zaskoczyć skrótem Grigorija Łomakina i po dojściu do piłki, odegrała ją za plecy kompletnie zaskoczonej Żibek Kulambajewej. Bardzo dobry pomysł, jeszcze lepsze wykonanie i piłka spadła prawie w samym narożniku pola Kazachów.
Publiczność wstała z miejsc, brawo rodaczce biła Agnieszka Radwańska. Trudno było się dziwić żywiołowym reakcjom, ponieważ Iga Świątek zagrała popisowo.
Polski mikst wygrał 6:3, 6:4, mając wyraźną przewagę na korcie. Szczególnie dobrze wyglądała gra biało-czerwonego miksta przy serwisie Huberta Hurkacza. Iga Świątek pozwoliła sobie tylko raz na oddanie własnego podania. Podopieczni Agnieszki Radwańskiej i Dawida Celta wygrali znacznie więcej piłek, grali konsekwentniej, a i efektowniej, o czym świadczy ta akcja:
here39;s Iga adding to the 2023 shot of the year folder...on Jan 1stUnitedCup | iga_swiatek pic.twitter.com/yZzhQcx04E
— United Cup (UnitedCupTennis) January 1, 2023
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?