Powrót Kyrgiosa się opóźnia. Australijczyk opuści ważne turnieje

PAP/EPA / WILL OLIVER / Na zdjęciu: Nick Kyrgios
PAP/EPA / WILL OLIVER / Na zdjęciu: Nick Kyrgios

Nick Kyrgios nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu w tym sezonie. Powrót Australijczyka na kort ponownie się opóźnił. Jest pewne, że zabraknie go w najbliższych dużych turniejach.

Sezon 2022 był dla Nicka Kyrgiosa bardzo udany. W duecie z Thanasim Kokkinakisem zwyciężył w Australian Open. W grze pojedynczej dotarł do finału Wimbledonu, w którym musiał uznać wyższość Novaka Djokovicia.

27-latek po raz ostatni na korcie pojawił się 21 grudnia ubiegłego roku przy okazji turnieju World Tennis League w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przegrał wtedy w dwóch setach z Grigorem Dimitrowem.

Później pojawiły się u niego problemy z łąkotką, przez które stracił m.in. Australian Open. Kontuzja i konieczność przejścia operacji wciąż opóźnia jego powrót na kort.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni

Jeszcze w styczniu wydawało się, że będzie mógł zagrać w Indian Wells. Teraz okazuje się, że zdolny do gry będzie jeszcze później.

Kyrgios nie wystąpi ani w Indian Wells, ani w turnieju w Miami. Jego miejsce zajmą odpowiednio Roberto Carballes Baena i Oscar Otte.

Z tego powodu straci aż 270 punktów rankingowych (180 za ćwierćfinał Indian Wells i 90 za 1/8 finału w Miami).

Indian Wells odbędzie się w dniach 6-19 marca, natomiast turniej w Miami potrwa od 19 marca do 2 kwietnia.

Czytaj także:
Świątek pochwaliła się efektownym cackiem. Kosztuje fortunę
Trudno ją rozpoznać. Gwiazda sportu pozowała z siostrą bliźniaczką

Źródło artykułu: WP SportoweFakty