Po tym, jak Ashleigh Barty zakończyła przygodę z tenisem, Iga Świątek wskoczyła na szczyt i odjechała stawce. Rekordowa seria zwycięstw, triumfy w kolejnych turniejach - tak wyglądają jej ostatnie miesiące.
Dzięki temu Polka w rankingu WTA odstawiła stawkę bardzo wyraźnie. Drugą w zestawieniu Arynę Sabalenkę wyprzedza o ponad 4 tys. punktów.
Okazuje się jednak, że pochodząca z Raszyna zawodniczka nie na wszystkich robi wrażenie. W grupie tej znajduje się 74-letnia Rosjanka Olga Morozowa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaj człowieka, który strzela gole w... budowlanych rękawicach
- Będę szczera. Nie sympatyzuję z jej tenisem. Nie mogę tego powiedzieć. Bardziej podobała mi się Barty - powiedziała w rozmowie z serwisem gotenis.ru.
Atuty Polki? - Jest niesamowicie silna, ma wewnętrzną złość, która pozwala jej wygrywać - dodała i przyznała, że była zaskoczona jej finałową porażką w turnieju w Dubaju.
Była tenisistka wskazała dokładnie co jest mankamentem w grze 21-latki. O czym mowa? - Wciąż są rzeczy, w których nie jest absolutnie doskonała - wyznała. - Myślę, że musi jeszcze popracować nad swoim serwisem.
Dodała, że Świątek ma jeszcze dużo przed sobą, żeby wznieść swój tenis na jeszcze wyższy poziom, ale i tak nie odmówiła sobie wbicia szpilki naszej zawodniczce. - Nie rozwinęła się jeszcze w pełni jako zawodniczka. Jest fenomenalna, ale musi "oczyścić" swoją grę. Jest w tej chwili liderką, z bardzo dużą przewagą. Ale nie przemawia do mnie i nie mogę powiedzieć o niej aż tak wiele dobrego - zakończyła.
Aktualnie Polka przebywa w USA, gdzie walczy o obronę tytułu w Indian Wells. W III rundzie tego turnieju jej rywalką będzie Bianca Andreescu. Mecz z Kanadyjką odbędzie się w poniedziałek w sesji nocnej. Więcej o tym -->> TUTAJ.
Zobacz także:
Tak Iga Świątek tłumaczy swoją decyzję. "Każdy zna mój stosunek do wojny"
Spiker wywołał jedną z fanek. Podeszła do niej Świątek
Czy Iga Świątek utrzyma pozycję liderki WTA do końca obecnego sezonu? 
