Wielkie emocje w drugim secie. Magda Linette mocno postraszyła faworytkę
W pierwszej partii Magda Linette nie istniała na korcie, ale w drugim pokazała charakter. Jessica Pegula musiała mocno pracować, aby uniknąć straty seta. Polska tenisistka zakończyła singlowy występ w Miami (WTA 1000).
Na otwarcie meczu Linette oddała podanie wyrzucając forhend. Pegula bardzo dobrze returnowała i serwowała, decydowała o tempie wymian. Była bardzo solidna w każdym elemencie gry. Polka walczyła, ale nie miała sposobu na przerwanie dominacji rywalki. W trzecim gemie poznanianka odparła dwa break pointy (as i wygrywający serwis), ale trzeciego Amerykanka wykorzystała świetnym forhendem.
Linette znajdowała się często w głębokiej defensywie i tym samym jej reakcje na zagrania przeciwniczki były spóźnione. Pegula nie pozwoliła sobie na dekoncentrację i kontynuowała oblężenie. Kapitalny return przyniósł jej przełamanie na 5:0. Polka pokazała charakter i nie przegrała seta do zera. Obroniła piłkę meczową i odebrała rywalce podanie. Na 2:5 jednak wyniku nie poprawiła. W siódmym gemie Pegula posłała kolejny wyśmienity return i I set dobiegł końca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 42-letnia gwiazda myśli o powrocie. Tak się przygotowujeW II partii Pegula zmieniła swoje oblicze. W pierwszym gemie oddała podanie robiąc serię błędów, w tym podwójny. Linette poprawiła swój serwis i od razu wszystko lepiej funkcjonowało w jej grze. Tymczasem Amerykanka kompletnie zgasła i psuła na potęgę. Polka czuła swoją szansę i powiększyła przewagę. Głębokim returnem wymuszającym błąd zaliczyła przełamanie na 5:2.
Linette nie zakończyła seta serwisem. Popełniła kilka błędów i oddała podanie. To był wstęp do powrotu Peguli, która pokazała dużą klasę. W 10. gemie Polka uzyskała piłkę setową, ale Amerykanka obroniła ją świetną akcją zwieńczoną forhendem. Ostatecznie Linette nie wytrzymała presji i straciła serwis. Pegula od 2:5 zgarnęła pięć gemów z rzędu i zameldowała się w ćwierćfinale. Na zakończenie meczu Polka zepsuła bekhend.
W ciągu 78 minut Pegula zdobyła 18 z 25 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Trzy razy straciła serwis, a wykorzystała siedem z 10 break pointów. Amerykanka posłała 26 kończących uderzeń przy 16 niewymuszonych błędów. Linette naliczono 11 piłek wygranych bezpośrednio i 15 pomyłek. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.
Dla Linette był to szósty występ w Miami i po raz pierwszy awansowała do IV rundy. Pegula notuje czwarty start w tej imprezie i osiągnęła drugi ćwierćfinał. Rok temu dopiero w półfinale uległa Idze Świątek.
Linette w tegorocznym Australian Open osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy półfinał. Pegula może się pochwalić pięcioma ćwierćfinałami w imprezach najwyższej rangi. Trzy zanotowała w trzech ostatnich edycjach Australian Open.
Miami Open, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,8 mln dolarów
poniedziałek, 27 marca
IV runda gry pojedynczej:
Jessica Pegula (USA, 3) - Magda Linette (Polska, 20) 6:1, 7:5
Program i wyniki turnieju kobiet
Czytaj także:
Zaskoczenia w Miami. Karolina Pliskova rozbita przez rodaczkę
Dwa sety w meczu Alicji Rosolskiej. Polka walczyła o ćwierćfinał w Miami
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
Anonymous2328 Zgłoś komentarz
6. Ona gra na dobrym amatorskim poziomie i trochę lepszym w porywach. Serwis Linette w tym spotkaniu nie do oglądania, a na zmianę trenera pewnie za późno -
B. Point Zgłoś komentarz
zimno" biła jak w bęben. Niestety polskie zawodniczki (wszystkie) nie potrafią grać "z kontry". One "muszą budować akcję", a le zanim ją zbudują to zwykle pakują w siatkę lub na aut, a jeśli już wypracują nawet moment na uderzenie kończące, to też zwykle ląduje ono na aucie. -
Adela Rozen Zgłoś komentarz
"Postraszyła faworytkę"... :-))) -
Andrzej Tomsia Zgłoś komentarz
O czym myślała Magda w drugim secie??? Kobiety. Kto was zrozumie? Nikt nigdy. -
Kara i jaga Zgłoś komentarz
Jak to można było przegrać dziewczyno weź się w garść albo pomyśl czy na takim poziomie dalsza kariera ma sens -
Emiljan Walewski Zgłoś komentarz
znow Ukraina winna wszystkiemu,,Graj kobieto dla nas a nie dla Ukrainy -
bagart Zgłoś komentarz
Jak ty to człeku robisz, że z byle g... podajesz tu ludziom kremówkę. Jak nie jest to wyjątkowy talent to co to ... jest??? -
Mieczyslaw Karwat Zgłoś komentarz
Szkoda, ten damski tenis, prowadziła nasza w 2 secie już 5:2, i przegrała do pięciu. Dziwy nad dziwami. -
tedy00 Zgłoś komentarz
a podała jej ręke a wymieniły sie flagą ukrainy