Hubert Hurkacz bronił walecznie. Nagle rywal wzbił się w powietrze [WIDEO]
Polak odpadł w turnieju ATP w Miami z powodu porażki z Adrianem Mannarino. Oba przegrane przez Huberta Hurkacza sety zakończyły się tie-breakiem. W pierwszym z nich Mannarino efektownie zdobył punkt.
Później podający zawodnicy nie byli pod podobną presją odbierającego. W tie-breaku zwyciężył Francuz i był od tego momentu bliżej awansu.
W tie-breaku Adrian Mannarino popisał się efektowną akcją na miarę prowadzenia 6:5 i ostatecznie wykorzystanej piłki meczowej. Francuz serwował, po czym mieszanką forhendów i bekhendów dystansował Hurkacza.
Mannarino przyspieszył wymianę świetnym zagraniem po prostej i choć Polak walecznie bronił, to wobec następnego uderzenia z wyskoku był bezradny. Kibice nagrodzili tenisistę zasłużonymi brawami. Akcję można zobaczyć poniżej.
W drugim secie Hurkacz przełamał serwis przeciwnika, ale nie utrzymał tej przewagi. Mannarino dobrał się do podania Polaka i ponownie runda została zakończona tie-breakiem. Doświadczony Francuz nie oddał w nim ani jednej piłki i to on pozostał w walce o turniejowe zwycięstwo w Miami.
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
-
Anonymous2328 Zgłoś komentarz
hurkacz to zawodnik bez pojęcia serwis i koniec.mannarino 60 na liście, dobry ale bez przesady. U Hurkacza za mała głowa aby coś wymyśleć podczas spotkania