Przeraźliwy krzyk i płacz. Dramat tenisistki w Miami Open

- Nigdy nie czułam takiego bólu - krzyczała Bianca Andreescu, która nie mogła dokończyć meczu IV rundy Miami Open. Kanadyjka doznała kontuzji kostki, a kort opuściła na wózku inwalidzkim.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Bianca Andreescu z kontuzją na turnieju Miami Open Twitter / Tennis TV / Bianca Andreescu z kontuzją na turnieju Miami Open
W IV rundzie gry pojedynczej w Miami Open Bianca Andreescu przegrała pierwszego seta po tie-breaku z Jekateriną Aleksandrową. Kanadyjka nie załamała się i drugą partię rozpoczęła od prowadzenia 2:0 w gemach. Niestety w tym momencie doszło do dramatycznych wydarzeń na korcie.

Podczas gry Andreescu nagle upadła i od razu zaczęła przeraźliwie krzyczeć. - O mój Boże! Nigdy nie czułam takiego bólu - jęczała Kanadyjka, do której od razu podbiegła sędzia, rywalka i służby medyczne.

Po długiej interwencji okazało się, że Andreescu doznała urazu kostki i nie była w stanie kontynuować meczu. Z kortu wyjechała na wózku inwalidzkim. Naocznym świadkiem całego wydarzenia była mama tenisistki, która na trybunach nie mogła powstrzymać łez.

Wyraźnie zaniepokojona stanem rywalki była również Aleksandrowa. - Jest mi po prostu bardzo przykro. Widząc ją na korcie w tak wielkim bólu. Nie możesz pomóc, po prostu nie możesz nic zrobić, co jest straszne - mówiła po spotkaniu.

22-letnia Andreescu w 2019 r. wygrała US Open, ale od tego czasu rozpoczęły się jej olbrzymie problemy z kontuzjami. Miała trudności z kolanem i stopą, przez co straciła cały sezon 2020. Z kolei pod koniec zeszłego roku zmagała się z urazem pleców. Na razie nie wiadomo, jak poważna jest ostatnia kontuzja.

Czytaj też:
-> Hubert Hurkacz bronił walecznie. Nagle rywal wzbił się w powietrze [WIDEO]
-> Tym razem bez dreszczowca. Trwa zwycięska seria Rybakiny

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×