Maja Chwalińska powalczy o finał

Polki wróciły do miejsc wspomnień. Maję Chwalińską czeka duży spadek w rankingu

W poprzednim sezonie Maja Chwalińska wywalczyła tytuł w imprezie rangi ITF World Tennis Tour w czeskiej Pradze. Tym razem jednak nie udało jej się powtórzyć sukcesu, bo już w pierwszej rundzie singla wyeliminowała ją Anastasia Kulikova.

Porażka ta oznacza, że Polka zanotuje ogromny spadek w rankingu WTA. Obecnie zajmuje ona 243. miejsce, ale w najnowszym zestawieniu będzie najprawdopodobniej aż 344.

Nieudany start w singlu nasza tenisistka rekompensuje sobie w deblu. Tam dotarła już do półfinału, który osiągnęła wspólnie z Czeszką Jesiką Maleckovą. Duet ten w czwartek nie musiał wychodzić na kort, bowiem mecz walkowerem oddały Nikola Bartunkova i Barbora Palicova.

Rozstawiony z "czwórką" duet o finał powalczy już w piątek. Rywalkami Chwalińskiej i Maleckovej będzie amerykańsko-czeska para, Adriana Reami i Ivana Sebestova.

Praga (Czechy), pula nagród 60 tys. dolarów kort ziemny

ćwierćfinał gry podwójnej:

Maja Chwalińska (Polska, 4) / Jesika Maleckova (Czechy, 4) - Nikola Bartunkova / Barbora Palicova (Czechy) walkower

Przeczytaj także:
Iga Świątek pisze historię. Może pobić wynik Agnieszki Radwańskiej

ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami