Z uwagi na rozstawienie Iga Świątek i Magda Linette rozpoczną rywalizacje w Rzymie od drugiej rundy. Do tej dwójki dołączyć chciała kolejna Polka, Magdalena Fręch. Warunek był jeden - przejście dwuetapowych eliminacji.
W poniedziałek nasza tenisistka odprawiła Włoszkę, Federicę Urgesi. O wejście do głównej drabinki Fręch musiała walczyć z Poliną Kudermetową. To młodsza siostra bardziej znanej w tourze Weroniki Kudermetowej.
Rosjanka zanotowała lepszy start, bo udało jej się przełamać na dzień dobry po wykorzystaniu drugiego break pointa. To jednak podrażniło Polkę, która popisała się znakomitą serią.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie pięściarza. Sędzia musiał przerwać walkę
Pierwszy wygrany gem w tym spotkaniu był dla Kudermetowej ostatnim w premierowej odsłonie. W kolejnych dominowała Fręch i to ona zwyciężyła seta wynikiem 6:1.
II partię znów lepiej mogła zacząć Rosjanka. Podczas długiego gema przy serwisie naszej tenisistki wypracowała ona trzy break pointy, ale żaden z nich nie został wykorzystany. To się szybko zemściło, bo po utrzymaniu podania Fręch przełamała rywalkę.
Ostatecznie Polka ponownie popisała się świetną serią, wygrywając pięć gemów z rzędu. W momencie, gdy prowadziła 5:1, Kudermetowa po raz drugi w tym secie utrzymała serwis. To jednak nic nie zmieniło, bo chwilę później Fręch wykorzystała meczbola.
To drugi turniej z rzędu rangi WTA, w którym wystąpi nasza tenisistka. Przez kwalifikacje przebiła się również w Madrycie, gdzie dotarła do trzeciej rundy. Tam zatrzymała ją trzecia rakieta świata, Jessica Pegula.
Nie jest jeszcze znana rywalka Fręch w pierwszej fazie turnieju w Rzymie.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 3,572 mln euro
wtorek, 9 maja
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Magdalena Fręch (Polska, 10) - Polina Kudermetowa 6:1, 6:2
Przeczytaj także:
Carlos Alcaraz wyróżniony. Otrzymał nagrodę Laureusa