Tenisistki z Polski i Gruzji grają wspólnie w trzecim w sezonie turnieju na kortach ziemnych. W meksykańskim San Luis Potosi i w kolumbijskiej Bogocie dotarły do finału. W Madrycie plan jest jeszcze bardziej ambitny, a Katarzyna Piter oraz Oksana Kałasznikowa starają się wykorzystać rozstawienie z numerem pierwszym.
W środę polsko-gruziński debel wystartował w stolicy Hiszpanii i w dwóch setach zwyciężył z Conny Perrin oraz Prarthaną Thombare, które były groźne tylko na początku partii. Następnie faworytki przejmowały inicjatywę i odbierały Szwajcarce oraz Hindusce nadzieję na sprawienie niespodzianki.
Drugie zadanie stojące przed Katarzyną Piter nie wyglądało na bardziej wymagające i w praktyce nie było. Przeciwniczkami były nastolatki Maria de la Paz Alberto oraz Cayetana Gay, których doświadczenie na kortach jest nieporównywalnie mniejsze niż Polki oraz Gruzinki. Hiszpanki zbierają szlify w turniejach rangi ITF.
ZOBACZ WIDEO: Polak wygrał Ligę Mistrzów! Jaki będzie kolejny krok?
Mecz zakończył się po 52 minutach jednostronnego grania. Piter i Kałasznikowa przegrały tylko jednego gema, a doszło do tego w pierwszym secie. Ich przewaga była bezsprzeczna.
Przeciwniczkami w półfinale będą tenisistki lepsze w meczu Andrei Gamiz i Andrei Lazaro Garcii z Elenią Christofi i Despiną Papamichail.
Ćwierćfinał gry podwójnej:
Oksana Kałasznikowa (Gruzja, 1) / Katarzyna Piter (Polska, 1) - Maria de la Paz Alberto (Hiszpania) / Cayetana Gay (Hiszpania) 6:1, 6:0
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"