nie zdobędzie trzeciego z rzędu tytułu w turnieju ATP w Genewie. W tegorocznej edycji odpadł bowiem w ćwierćfinale. W czwartek najwyżej rozstawiony Norweg po ponad dwuipółgodzinnej zaciętej batalii przegrał 6:3, 6:7(2), 5:7 z .
Dla 24-letniego Ruuda to zarazem pierwsza w karierze porażka w głównym cyklu w turnieju rozgrywanym na szwajcarskiej mączce. Poprzednie starty (w sezonach 2021 i 2022 w Genewie oraz w Gstaad) zakończył zdobyciem tytułu.
Z kolei 27-letni Jarry, pokonując aktualnie czwartego w rankingu ATP Norwega, odniósł swoje piąte zwycięstwo nad rywalem z Top 10, ale pierwsze od kwietnia 2019 roku, gdy w Barcelonie ograł wówczas notowanego na trzeciej lokacie Alexandra Zvereva.
Co ciekawe, to właśnie Zverev będzie przeciwnikiem Chilijczyka w półfinale. W czwartek oznaczony numerem trzecim Niemiec, grający w Gonet Geneva Open z dziką kartą, wyeliminował Yibinga Wu, który skreczował po pięciu gemach z powodu kontuzji lewego uda.
Rozstawiony z numerem drugim Taylor Fritz ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem i pokonał 6:1, 6:2 Ilję Iwaszkę. W 1/2 finału Amerykanin zmierzy się z turniejową "czwórką" i posiadaczem dzikiej karty, Grigorem Dimitrowem. Bułgar wygrał 6:7(5), 7:5, 6:4 z Christopherem O'Connellem.
Gonet Geneva Open, Genewa (Szwajcaria)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 562,8 tys. euro
czwartek, 25 maja
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Taylor Fritz (USA, 2) - Ilja Iwaszka 6:1, 6:2
Alexander Zverev (Niemcy, 3/WC) - Yibing Wu (Chiny) 4:1 i krecz
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4/WC) - Christopher O'Connell (Australia) 6:7(5), 7:5, 6:4
Nicolas Jarry (Chile) - Casper Ruud (Norwegia, 1) 3:6, 7:6(2), 7:5
Walkower najwyżej rozstawionego w Lyonie. Emocjonujące brytyjsko-argentyńskie mecze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Potężna bomba. Bramkarz nie miał żadnych szans