Tenisista debiutował w Pucharze Davisa w 2019 roku i dwa lata później reprezentacja Polski nie zdołała utrzymać się w elicie w związku ze zmianą systemu rozgrywek. Biało-Czerwoni zostali wówczas ukarani odjęciem punktów rankingowych.
W międzyczasie trenerem drużyny narodowej został Mariusz Fyrstenberg, ale pod jego wodzą Hubert Hurkacz nie zagrał jeszcze ani razu. Według najnowszych wieści, ten stan rzeczy wkrótce może się zmienić.
Coraz więcej wskazuje na to, że Hurkacz weźmie udział w marcowym meczu Polaków z Barbadosem w ramach Pucharu Davisa. Prezes PZT zabrał głos w tej sprawie w rozmowie z serwisem sport.pl.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z teamem Huberta i wiemy, że ma w swoim kalendarzu zaplanowany zarówno wrześniowy występ w reprezentacji, jak i przyszłoroczny - oświadczył Dariusz Łukaszewski.
Spotkanie może zostać rozegrane blisko rodzinnego miasta Hurkacza, czyli Wrocławia. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, natomiast jak czytamy, aktualnie brany pod uwagę jest Lubin.
ZOBACZ WIDEO: Awantura w Moskwie. Jurkowski zdradza, co się działo po walce Błachowicza
Czytaj więcej:
"Rośnij duży i zdrowy". Iga Świątek pamiętała o jego urodzinach
Piękny gest Ukrainki. Zobacz, co zrobiła po zwycięstwie