Musieli powtórzyć akcję. Wyjątkowy gość na meczu

Roland Garros generuje tak wielkie emocje, że chcą go oglądać z bliska wszyscy. Do tego grona zaliczają się również zwierzęta. Jedno ze spotkań zostało przerwane na kilka chwil z powodu obecności gołębia na korcie.

Dawid Franek
Dawid Franek
Gołąb przeszkodził tenisistom w rozegraniu akcji Twitter / Eurosport / Gołąb przeszkodził tenisistom w rozegraniu akcji
Niecodzienna sytuacja miała miejsce podczas meczu Andrieja Rublowa z Corentinem Moutetem. Rosjanin zaserwował i obaj tenisiści zagrali interesującą wymianę. Zakończyła się jednak dość szybko, bo zawodników rozproszył lecący gołąb. Mało brakowało, a zwierzę zostałoby trafione piłką po uderzeniu Rublowa.

Ostatecznie piłka wylądowała po stronie Mouteta, a ten posłał ją w siatkę. Gołąb tymczasem usiadł na taśmie i nie zamierzał szybko z niej odlatywać.

Nietypowe obrazki wywołały uśmiech na twarzach kibiców zgromadzonych na korcie. Arbiter spotkania ostatecznie zdecydował się powtórzyć akcję. To najbardziej słuszna decyzja, jaką w tej sytuacji mógł podjąć.

Całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem Rublowa. Siódmy tenisista rankingu ATP pokonał gracza gospodarzy 6:4, 6:2, 3:6, 6:3.

Zobacz wideo:

Czytaj także:
Koniec pięknego snu Polki w Paryżu. Rywalka nie dała większych szans

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×