Sensacyjny powrót Glika? Niespodziewany ruch na horyzoncie

Rafał Sierhej 05 Czerwca 2023, 22:38

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Kamil Glik

• Madryt gorzko zapłacze. Wielki rywal "Lewego" podjął decyzję

Kontrakt środkowego obrońcy ze spadkowiczem wygasa bowiem w czerwcu tego roku. Formalnie więc Glik związany z Benevento będzie tylko do końca sezonu. To, co wydarzy się potem jest już zagadką.

Zdaniem włoskich mediów, Polak na brak zainteresowania tego lata narzekać nie może. Według "Corierre dello Sport", środkowego obrońcę u siebie widziałoby między innymi US Palermo. To właśnie tam zaczynał swoją międzynarodową karierę po wyjeździe z Polski.

"Niektórzy gracze, którzy spadli do Serie C ze swoimi drużynami, również są interesujący. Zaglądamy zatem, zgodnie z tym, co donosi "Corriere", także do Benevento. Realny może być powrót Kamila Glika. Polakowi urodzonemu w '88 kończy się kontrakt" - czytamy.

Polak w barwach Palermo występował w latach 2010-2011. W tym czasie zagrał łącznie w zaledwie czterech meczach. W przyszłym sezonie Palermo będzie występować na poziomie Serie B, w której spokojnie się utrzymało.

Czytaj także:
Wpadka FC Barcelony. Tak skomentowały ją hiszpańskie media
I znów on. "Lewy" właśnie dokonał niemożliwego!