Sensacyjna decyzja Rybakiny tuż przed Wimbledonem
Jelena Rybakina miała być największą gwiazdą zawodów WTA 500, które w poniedziałek rozpoczęły się na kortach trawiastych w Eastbourne. Na tydzień przed Wimbledonem 2023 Kazaszka walczy jednak z problemami zdrowotnymi.
W tym tygodniu Rybakina miała być największą gwiazdą turnieju WTA 500 w Eastbourne. Ostatecznie jednak nie zaprezentuje się na brytyjskiej trawie. Kazaszka ciągle odczuwa skutki działania wirusa. Jak przyznała w rozmowie dla portalu express.co.uk, nie jest jeszcze w 100 proc. zdrowa.
Rybakina wycofała się z imprezy Rothesay International 2023, w której miała być największą gwiazdą. Jej miejsce na szczycie drabinki zajęła Czeszka Barbora Krejcikova, która została rozstawiona z 10. numerem. Wcześniej zdecydowały się wycofać także Maria Sakkari, Marketa Vondrousova i Linda Fruhvirtova.
- Jestem niestety zmuszona wycofać się z turnieju w Eastbourne. Ciągle dochodzę do siebie po chorobie wirusowej, z którą walczyłam w Paryżu i po Rolandzie Garrosie było mi z tego powodu bardzo trudno. Do tego w Berlinie pojawił się także inny mały problem - powiedziała Kazaszka po rezygnacji (cytat za express.co.uk).
Przed Rybakiną wielkoszlemowy Wimbledon 2023, który rozpocznie się już 3 lipca. Pochodząca z Moskwy tenisistka będzie w nim bronić wywalczonego rok temu mistrzostwa. Jeśli nie będzie w pełni sił, to czeka ją wyjątkowo trudne zadanie. Na jej korzyść działa to, że za ubiegłoroczny triumf nie otrzymała rankingowych punktów. Organizatorzy Wimbledonu zostali bowiem ukarani przez ATP i WTA za wykluczenie z rywalizacji Rosjan i Białorusinów.
Czytaj także:
Iga Świątek wraca do rywalizacji. Zobacz najnowszy ranking WTA
Kolejna zmiana na tronie. Co z Hubertem Hurkaczem?
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)