WTA Bali: Bartoli w półfinale

Marion Bartoli (WTA 12) pokonała Shahar Peer (WTA 31) 6:3, 6:2 i awansowała do półfinału turnieju Commenwealth Bank Tournament of Champions potocznie nazywanego małymi mistrzostwami świata (z pulą nagród 600 tys. dolarów).

Francuzka wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów i wygrała 71 proc. piłek przy swoim podaniu. Reprezentantka Izraela nie była w stanie zamienić na przełamanie żadnej z dwóch okazji.

To dopiero drugie zwycięstwo Bartoli w ósmym spotkaniu z Peer. W marcu w Indian Wells w trzech setach zwyciężyła Izraelka. Francuzka jedyne zwycięstwo odniosła w drodze do finału Wimbledonu 2007.

Obie tenisistki w tym sezonie zdobyły po dwa tytuły. Bartoli triumfowała w Monterry i Stanford, Peer we wrześniu wygrała turnieje w Kantonie i Taszkiencie. Francuzka zanotowała jeszcze finał w Brisbane, półfinały w Charleston i Eastbourne oraz ćwierćfinał w Stuttgarcie. Podczas Australian Open osiągnęła drugi w karierze wielkoszlemowy ćwierćfinał. W końcówce sezonu Francuzka imponuje formą, jak na jego początku. W Pekinie doszła do półfinału, a następnie zaliczyła ćwierćfinały w Tokio i Osace. Jest ona na dobrej drodze do ukończenia sezonu w czołowej 10, co zdarzyło by się jej po raz drugi w karierze. Peer, która w 2007 roku grała w ćwierćfinale Australian Open i US Open, przed przyjazdem do Bali osiągnęła ćwierćfinał w Luksemburgu.

Maria Jose Martinez (WTA 30) pokonała Samanthę Stosur (WTA 13) 7:6(4), 7:5 i również znalazła się w gronie półfinalistek "małego" Turnieju Mistrzyń. Hiszpanka trzykrotnie przełamała serwis australijskiej półfinalistki tegorocznego French Open oraz wygrała 62 proc. piłek przy swoim podaniu. W tym ponad dwugodzinnym spotkaniu zdobyła ona w sumie o trzy punkty więcej (93-90). W pierwszym spotkaniu pokonała ona Węgierkę Agnes Szavay. W ubiegłym tygodniu w Dausze Martinez w parze z Nurią Llagosterą wygrała Mistrzostwa WTA w grze podwójnej.

27-letnia Martinez Sanchez w tym sezonie wygrała turnieje w Bogocie i Bastad i są to pierwsze w jej karierze tytuły. Z bardzo dobrej strony pokazała się także w Rzymie, gdzie w drodze do ćwierćfinału wyeliminowała Amelie Mauresmo, Marion Bartoli i Nadię Pietrową, a w meczu o półfinał urwała seta Dinarze Safinie. 2 listopada Hiszpanka zadebiutowała w czołowej 30 rankingu WTA. Młodsza o dwa lata Stosur była rewelacją French Open, w którym doszła do półfinału pokonując po drodze Jelenę Dementiewą, a przegrywając jedynie z późniejszą triumfatorką Swietłaną Kuzniecową. Latem Australijka zaliczyła półfinał w Stanford, finał w Los Angeles i ćwierćfinał w Toronto. Australijka nie wychodząc z grupy straciła szansę na zakończenie sezonu w czołowej 10.

Sabine Lisicki (WTA 25) pokonała Melindę Czink (WTA 38) 6:2, 6:7(1), 6:4. Stawką meczu było tylko honorowe pożegnanie się z turniejem, bowiem już wcześniej awans do półfinału z grupy D zapewniła sobie Aravane Rezai, która najpierw pokonała Niemkę, a następnie Węgierkę. Lisicki w ciągu jednej godziny i 44 minut walki zaserwowała 15 asów, wygrała 78 proc. piłek przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystała pięć z 11 break pointów. Niemka odniosła w ten sposób drugie zwycięstwo w trzecim spotkaniu z Węgierkę. W ubiegłym sezonie najpierw pokonała ją w Australian Open, a następnie przegrała z Czink w Quebec. Każde z ich spotkań rozstrzygało się w trzech setach.

Zarówno Lisicki, jak i Czink w tym sezonie zdobyły swoje pierwsze tytuły. Lisicki wygrała turniej w Charleston, a Czink święciła triumf w Quebec. Niemka była rewelacją Wimbledonu, w którym osiągnęła swój pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał eliminując po drodze Swietłanę Kuzniecową i Karolinę Woźniacką. W ostatnim turnieju przed przyjazdem do Bali doszła do finału w Luksemburgu. Czink z kolei może się jeszcze pochwalić półfinałem w Fes oraz ćwierćfinałami w Hobart, Charleston, Birmingham i Osace.

W ostatnim spotkaniu Wiera Duszewina (WTA 48), która zastąpiła zdyskwalifikowaną Yaninę Wickmayer, pokonała Anabel Medinę (WTA 28) 2:6, 6:1, 7:5 i w ten sposób z grupy C do półfinału awansowała Kimiko Date Krum.

Commenwealth Bank Tournament of Champions, Bali (Indonezja)

kort twardy w hali, pula nagród

600 tys. dol.

piątek, 6 listopada

faza grupowa, dzień 3:

Grupa A: Marion Bartoli (Francja, 1) - Shahar Peer (Izrael) 6:3, 6:2

Grupa B: Maria Jose Martinez (Hiszpania) - Samantha Stosur (Australia, 2) 7:6(4), 7:5

Grupa C: Wiera Duszewina (Rosja) - Anabel Medina (Hiszpania) 2:6, 6:1, 7:5

Grupa D: Sabine Lisicki (Niemcy, 4/WC) - Melinda Czink (Węgry) 6:2, 6:7(1), 6:4

pary półfinałowe:

Marion Bartoli (Francja) - Kimiko Date Krum (Japonia)

Aravane Rezai (Francja) - Maria Jose Martinez (Hiszpania)

Komentarze (0)