[tag=48999]
Iga Świątek[/tag] znakomicie radzi sobie na światowych kortach i utrzymuje się na fotelu liderki rankingu WTA. Transmisje wielkoszlemowych turniejów z udziałem reprezentantki Polski od dłuższego czasu nie są jednak dostępne w otwartej telewizji.
Przetargi dotyczące praw telewizyjnych są rozpisane na kilka lat, przez co mocno utrudnia sprawę stacji TVP Sport. Jakub Kwiatkowski mimo wszystko nie wyklucza scenariusza, w którym tenisowe zmagania wrócą do publicznego nadawcy.
Nowy dyrektor stacji udzielił wypowiedzi portalowi wirtualnemedia.pl. Jak sam przyznał, żałuje, że Telewizja Polska nie posiada praw do turniejów WTA.
- Musimy być cierpliwi, monitorować rynek, spływają do nas oferty z różnych dyscyplin sportowych. Gdyby pojawiły się prawa do tenisa, a jednocześnie była gwarancja, że Iga Świątek zagra w takiej imprezie, to na pewno będziemy starali się o zakup takich praw - przyznał.
ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia
Przez wiele sezonów TVP pokazywała zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. Jest mało prawdopodobne, by kierowana przez Kwiatkowskiego stacja osiągnęła porozumienie z Discovery.
- Jeśli nie ma sukcesu sportowego, kibice jak widać, już tak bardzo nie garną się do oglądania skoków. To jednak nie jest problem tej czy innej dyscypliny tylko szerszy trend. Jeśli nie ma osiągnięć polskich sportowców, fani nie chcą tego oglądać - wyjaśnił Kwiatkowski.
Czytaj więcej:
Świątek ośmieszyła swojego rywala. Polscy piłkarze mogą brać przykład [WIDEO]
Ogromny awans Kamila Majchrzaka w rankingu ATP. Co z Hubertem Hurkaczem?