W latach 90. XX wieku na zawodowych kortach nie brakowało wielkich gwiazd. W kobiecym tourze wielkie sukcesy odnosiła Steffi Graf. Niemka wygrała 22 turnieje wielkoszlemowe w singlu. Była liderką rankingu WTA w sumie przez rekordowe 377 tygodni.
U panów do światowej czołówki należał Andre Agassi. Amerykanin wygrał osiem imprez Wielkiego Szlema w grze pojedynczej. Przez 101 tygodni był na czele klasyfikacji ATP.
Agassi i Graf to ikony światowego sportu. To tenis sprawił, że mieli możliwość poznać się bliżej. W 2001 roku para wzięła ślub. Potem na świat przyszedł ich pierworodny syn Jaden, a dwa lata później urodziła się ich córka Jaz.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
Niemka i Amerykanin zamieszkali w USA, gdzie wiodą spokojne życie. Założyli fundację, w której starają się pomagać chorym dzieciom. Cały czas cieszą się wielką sympatią wśród fanów. Nic więc dziwnego, że wielu kibiców uważa ich za naprawdę znakomitą parę.
Ostatnio Agassi zamieścił na swoim profilu na Instagramie zdjęcie ukochanej żony. Na fotografii widać, jak Graf jeździ na deskorolce. Były wielki mistrz tenisowy podpisał ją emotikoną symbolizującą czerwone serce.
Zdjęcie szybko doczekało się komentarzy ze strony kibiców czy ludzi sportu. Zachwycona była nim słynna argentyńska tenisistka Gabriela Sabatini. Internauci zwrócili uwagę, że Agassi i Graf wiodą bardzo szczęśliwe życie. Pojawiły się zachwyty, że tworzą wręcz idealną parę.
Czytaj także:
Wynik Igi Świątek robi wrażenie! Jest oficjalny ranking WTA
Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Ważna zmiana na podium