Po pokonaniu w niedzielę liderów listy, broniących tytułu Daniela Nestora i Nenada Zimonjicia, najlepszy polski duet deblowy myśli o drugim zwycięstwie. Debel hindusko-bahamski pokonali w czterech spotkaniach tylko raz - w finale ubiegłorocznej edycji turnieju w Madrycie.
Knowles i Bhupathi to najstarsza para czołówki. W sezonie zdobyli najmniej, bo tylko jeden tytuł, ale za to byli w finałach Australian Open i US Open. Plany podbicia Wielkiego Szlema nie udały się w ostatnim czasie Fyrstenbergowi i Matkowskiemu, którym wygrana we wtorek może zapewnić awans (jak przed rokiem) do półfinału. Nawet w przypadku triumfu mogą potrzebować jednak potem jeszcze seta w starciu z Čermákiem i Mertiňákiem.
Jeżeli ci ostatni pokonają wieczorem Nestora i Zimonjicia, bardzo prawdopodobnie wyeliminują najwyżej rozstawionych z gry. Warto przypomnieć, że w przypadku równej ilości zwycięstw dwóch teamów o miejscu w tabeli decyduje w pierwszej kolejności bezpośredni bilans wszystkich wcześniejszych starć między zainteresowanymi.
Widzów w hali O2 i obserwatorów na całym świecie najbardziej zainteresować powinien pojedynek wieczoru, w którym czterokrony zwycięzca Masters Roger Federer zmierzy się ze Szkotem Andym Murrayem. Faworyt gospodarzy to jedyny obok Nadala zawodnik, który ma bardzo pozytywny bilans starć z liderem rankingu.
Po południu drugą kolejkę singlowej grupy A otworzy pojedynek Juana Martína del Potro z Fernandem Verdasco, którzy w pierwszym bezpośrednim meczu na szczeblu ATP powalczą o premierowe zwycięstwo w tej edycji Masters.
Finały cyklu ATP World Tour, Londyn
kort twardy w hali
wtorek, 24 listopada 2009
2. kolejka grupy A
sesja dzienna (od godz. 13:30 polskiego czasu):
Mahesh Bhupathi (Indie, 3) / Mark Knowles (Bahama, 3) - Mariusz Fyrstenberg (Polska, 8) / Marcin Matkowski (Polska, 8), bilans 3-1
Juan Martín del Potro (Argentyna, 5) - Fernando Verdasco (Hiszpania, 7), bilans 1-0
sesja nocna (od godz. 20 polskiego czasu):
Daniel Nestor (Kanada, 1) / Nenad Zimonjić (Serbia, 1) - Frantisek Čermák (Czechy, 5) / Martin Mertiňák (Słowacja, 5), bilans 1-0
Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Andy Murray (Wielka Brytania, 4), bilans 3-6
na Instagramie 
na Facebooku 
