"Nowa miłość w drodze?" - pyta "La Gazzetta dello Sport", informując o sporych zmianach w życiu prywatnym Jannika Sinnera. Świadczyć mają o tym ruchy włoskiego tenisisty i jego dotychczasowej partnerki w mediach społecznościowych. Triumfator Australian Open przez ostatnie cztery lata spotykał się z Marią Braccini. Para poznała się, gdy Sinner uczęszczał jeszcze do tenisowej Akademii Riccardo Piattiego.
Sinner i Braccini dbali o zachowanie prywatności. Byli widziani publicznie razem tylko raz - na stadionie San Siro przy okazji meczu AC Milan z Borussią Dortmund. Włoszka regularnie publikowała jednak zdjęcia z miejsc, w których w danej chwili odbywały się turnieje ATP.
Rzut oka na media społecznościowe Braccini pozwala stwierdzić, że ostatnia fotografia, którą można połączyć z zawodami tenisowymi, pochodzi z końcówki marca. Została zrobiona w Miami, gdzie akurat rozgrywano turniej Masters 1000. Zakończył się on zwycięstwem Sinnera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o polskim bramkarzu. Zobacz, co wyrzucił w trybuny
"La Gazzetta dello Sport" twierdzi, że najlepszy włoski tenisista nie rozpaczał długo po rozstaniu. "Wygląda na to, że Jannik, bardzo powściągliwy i zawsze uważający, aby nie ujawniać szczegółów swojego życia prywatnego, spotyka się teraz ze swoją koleżanką z kortu, Anną Kalińską" - napisał włoski dziennik.
Anna Kalinska zajmuje obecnie 26. miejsce w rankingu WTA. Polscy kibice mogą ją kojarzyć z niedawnego turnieju w Dubaju, gdzie w półfinale pokonała Igę Świątek 6:4, 6:4.
Włoskie media opierają swoją wiedzę o związku Sinnera z Kalińską na tym, że rosyjska tenisistka od kilku dni przebywa w Turynie i była widziana w różnych miejscach. W stolicy Piemontu można też obecnie spotkać Sinnera, który leczy kontuzję w klinice J Medical.
Czytaj także:
- Sabalence znów wyrwało się na wizji. Reakcja dziennikarza bezcenna
- Pożegnanie Hurkacza z Rzymem. Sprawdź, kiedy wróci do gry