Tylko spójrz, co zrobiła Świątek przed pokrojeniem tortu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Roland Garros / Na zdjęciu: Iga Świątek
Twitter / Roland Garros / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

W piątek (31 maja) 23. urodziny obchodziła Iga Świątek. Z tego powodu otrzymała sporo prezentów. O jeden z nich zadbali organizatorzy wielkoszlemowego Rolanda Garrosa, którzy zmusili Polkę do wysiłku.

W tym artykule dowiesz się o:

Komplet zwycięstw w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie 2024 ma na swoim koncie Iga Świątek. Udało jej się bowiem przejść przez trzy rundy, mimo że w drugiej jedną nogą była już poza turniejem. Ostatecznie odprawiła Francuzkę Leolię Jeanjean, Japonkę Naomi Osaką i Marie Bouzkovą.

Triumf nad Czeszką 6:4, 6:2 był dla niej wyjątkowym, ponieważ sprawiła sobie nim prezent urodziny. Właśnie w piątek (31 maja) najlepsza obecnie tenisistka na świecie WTA wywalczyła awans do czwartej rundy imprezy w stolicy Francji.

Po zakończonym spotkaniu nie brakowało wywiadów z Polką. I w pierwszej kolejności usłyszała "Sto lat" od kibiców, później Eurosport wręczył jej tort (więcej TUTAJ), a na to samo zdecydowali się także organizatorzy wielkoszlemowego turnieju.

Na oficjalnym profilu Rolanda Garrosa w mediach społecznościowych wstawiono nagranie z całej sytuacji. Na nim możemy zauważyć, że Świątek zmuszona była nie tylko pokroić gigantyczny tory, ale także policzyć, ile kawałków potrzebuje.

Ostatecznie liderka światowego rankingu WTA bez żadnych problemów opanowała sytuację. I tym samym mogła cieszyć się z prezentu, który był wielkim gestem ze strony włodarzy Rolanda Garrosa. Ci zadbali z kolei o to, by tort nie trafił tylko i wyłącznie do niej.

ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty