Zarówno Iga Świątek jak i Aryna Sabalenka znakomicie radzą sobie w tegorocznej edycji Roland Garros. Obie awansowały do ćwierćfinału, prezentując bardzo dobry tenis w meczach IV rundy.
W niedzielę Świątek w zaledwie 40 minut, bez straty gema, pokonała Rosjankę Anastazję Potapową.
Dzień później większych kłopotów z odniesieniem zwycięstwa nie miała także Białorusinka. Sabalenka swojej rywalce Emmie Navarro oddała tylko pięć gemów, wygrywając 6:2, 6:3.
Okazało się, że po wtorkowym zwycięstwie Sabalenka może pochwalić się wyjątkowym osiągnięciem.
Białorusinka została drugą tenisistką w ciągu ostatnich 20 lat, która wygrała w danym sezonie pierwszych 11 meczów w turnieju wielkoszlemowym (7 w Australian Open i 4 na Roland Garros). W latach 2009-2010 dokonała tego Serena Williams.
"Genialne" - tak osiągnięcie Sabalenki podsumowano na profilu "Opta Ace" na platformie X.
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"