Iga Świątek pokonała 6:2, 6:4 Amerykankę Coco Gauff, zapewniając sobie kolejny finał wielkoszlemowego Roland Garros. Polka powalczy o swój piąty w karierze tytuł tej rangi. "Nie było niespodzianki w pierwszym półfinale" - pisze dziennikarz WP SportoweFakty Rafał Smoliński.
"20. zwycięstwo na kortach RG z rzędu i 18. zwycięstwo z rzędu na kortach ziemnych w tym roku" - przypomina Seweryn Czernek (WP SportoweFakty).
"PPP-Perfekcyjna Pani Paryża" - o takie słowa na temat wyczynu Igi Świątek pokusiła się Joanna Sakowicz-Kostecka (Canal+Sport).
"4 finał Igi Świątek w Roland Garros stał się faktem. Jest moc" - czytamy na profilu kapitana reprezentacji Polski kobiet Dawida Celta.
"Iga z poziomem 5/10 w miarę spokojnie dojechała sobie do finału" - napisał z kolei komentator Eurosportu Maciej Łuczak.
"Coco popracuje nad słabymi stronami i będzie zmorą dla najlepszych. Może kiedyś będzie najlepsza. Ma głowę i charakter, to najważniejsze i rzadko spotykane. Dziś? NIE MOGŁO BYĆ INACZEJ! WYGRAŁA LEPSZA!" - czytamy na profilu komentatora piłkarskiego Rafała Wolskiego.
Czytaj także:
- Świątek w czwartym finale Rolanda Garrosa! Znakomita seria trwa
- Gauff nie wytrzymała. Spięcie z sędzią, a potem łzy
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"