W tym artykule dowiesz się o:
Magda Linette nie będzie najlepiej wspominać ostatniego występu na kortach ziemnych. Odpadła bowiem już w pierwszej rundzie Rolanda Garrosa, przegrywając łatwo 1:6, 1:6 z Ludmiłą Samsonową. W tym tygodniu Polka zainaugurowała rywalizację na nawierzchni trawiastej. Jako pierwszy przystanek wybrała turniej WTA 250 w holenderskim Den Bosch.
Niestety singlowe zmagania nie poszły po jej myśli. Rozstawiona z "ósemką" 32-latka przegrała bowiem po trwającej dwa dni trzysetowej batalii z amerykańską kwalifikantką Robin Montgomery. Niepowodzenie to mogła odbić sobie w grze podwójnej, gdzie stworzyła duet z Holenderką Arantxą Rus. W meczu otwarcia "polska" para zmierzyła się z rozstawionymi z numerem 3. Japonkami Eri Hozumi i Makoto Ninomiyą.
Oba deble rozpoczęły to spotkanie od szybko utrzymanych podań. Już w czwartym gemie Polka i Holenderka przypuściły jednak atak na podanie rywalek, który okazał się skuteczny. Linette i Rus wykorzystały bowiem drugiego break pointa, dzięki czemu odskoczyły na 3:1.
ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"
Prowadzące pilnowały swojego podania, a po chwili mogły przedłużyć serię wygranych gemów. Również tym razem udało im się przełamać Japonki, które nie potrafiły znaleźć sposobu na solidnie grające rywalki. W siódmym gemie Polka i Holenderka zakończyły seta pewnie obronionym serwisem i zwycięstwem 6:1.
W drugim secie Hizumi i Ninomiya dotrzymywały już kroku rywalkom. Do stanu 2:2 obie pary utrzymywały podania. Choć w piątym gemie Japonki zdołały zanotować pierwsze przełamanie w tym meczu, Polka i Holenderka od razu odpowiedziały im tym samym.
W dziewiątym gemie przewagę przełamania wypracowała z kolei "polska" para. Po chwili prowadzące miały nawet piłkę meczową przy własnym podaniu, ale nie zdołały jej wykorzystać. Łącznie od stanu 4:4 kolejne gemy padały łupem odbierających, co doprowadziło do tie-breaka.
Decydująca rozgrywka należała już do Linette i Rus, które szybko wypracowały przewagę. Finalnie cieszyły się z pewnej wygranej 7-3, która dała im triumf w całym spotkaniu i awans do ćwierćfinału. O miejsce w najlepszej "czwórce" deblowych zmagań w Den Bosch Polka i Holenderka zmierzą się rosyjskim duetem Ludmiła Samsonowa/Diana Sznaider. Tym samym nasza zawodniczka będzie mogła zrewanżować się pierwszej z nich za porażkę w Paryżu.
I runda gry podwójnej:
Magda Linette (Polska) / Arantxa Rus (Holandia) - Eri Hozumi (Japonia, 3) / Makoto Ninomiya (Japonia, 3) 6:1, 7:6(3)
Zobacz także:
Czy Magda Linette i Arantxa Rus awansują do półfinału turnieju w Den Bosch? 
na Instagramie 
na Facebooku 
