W tym artykule dowiesz się o:
Przed startem igrzysk olimpijskich 2024 Niemka polskiego pochodzenia Andżelika Kerber przekazała, że będzie to jej ostatni start w karierze. Po tym, jak wygrała trzy mecze zameldowała się w ćwierćfinale.
W walce o miejsce w strefie medalowej Kerber zmierzyła się z Qinwen Zheng. Po trzygodzinnym boju ostatecznie lepsza okazała się Chinka 6:7(4), 6:4, 7:6(6). Tym samym tenisistka rozstawiona z "szóstką" stała się potencjalną rywalką Igi Świątek w półfinale, a do tego zakończyła karierę 36-letniej Niemce.
Premierowa odsłona była bardzo wyrównana. Kerber prowadziła 3:1, po czym cztery gemy z rzędu wygrała Zheng. Gdy serwowała na zwycięstwo w secie, to lepiej zaczęła radzić sobie Niemka.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Szalony mecz Polek z Chinkami. "Ta hala eksplodowała kilka razy"
36-latka wygrała trzy gemy z rzędu i to ona serwowała na zwycięstwo w secie. Jednak nie udało jej się go zakończyć i doszło do tie-breaka, w którym Niemka triumfowała do 4.
Na początku II partii sytuacja mocno się zmieniała, obie tenisistki uzyskały po jednym przełamaniu i dalej toczyły zacięty bój. W końcówce jednak lepiej zaprezentowała się Zheng, która po gemie serwisowym rywalki wyszła na 5:4, a chwilę później postawiła kropkę nad "i".
W decydującej partii Kerber prowadziła już 4:1, jednak wówczas trzy gemy z rzędu padły łupem Chinki. Więcej przełamań w tym spotkaniu nie było i o końcowym wyniku zadecydował tie-break.
W nim Zheng wypracowała sobie trzy piłki meczowe (6-3), ale żadnej nie wykorzystała. Jednak pojawiła się dla niej kolejna okazja i tym razem udało jej się zakończyć ten zacięty bój.
Igrzyska olimpijskie 2024, Paryż (Francja) Turniej singla kobiet, kort ziemny środa, 31 lipca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Qinwen Zheng (Chiny, 6) - Andżelika Kerber (Niemcy) 6:7(4), 6:4, 7:6(6)
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2)
