"Wrzeszczą". Pokazał, co działo się na trybunach po sensacyjnej porażce Świątek

PAP/EPA / Ronald Wittek/X Łukasz Jachimiak / Na dużym zdjęciu Iga Świątek, na małym chiński dziennikarz
PAP/EPA / Ronald Wittek/X Łukasz Jachimiak / Na dużym zdjęciu Iga Świątek, na małym chiński dziennikarz

Chińscy dziennikarze zgromadzeni na korcie entuzjastycznie zareagowali na zwycięstwo Qinwen Zheng z Igą Świątek. Ich szaloną radość uwiecznił na zdjęciu redaktor serwisu sport.pl Łukasz Jachimiak.

Iga Świątek nie zdobędzie złotego medalu igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polka w półfinale turnieju przegrała z Chinką Qinwen Zheng 2:6, 5:7. Liderce rankingu WTA pozostaje walka o brązowy medal.

Rywalka Świątek mogła w czwartek liczyć na wsparcie trybun. Jej występ żywiołowo przeżywali też chińscy dziennikarze zasiadający na miejscach przeznaczonych dla pracowników mediów.

Jak relacjonuje Łukasz Jachimiak z serwisu sport.pl, przedstawiciele chińskich mediów po zwycięstwie swojej reprezentantki wpadli w szał radości. Trudno dziwić się ich reakcji, gdyż przed początkiem turnieju olimpijskiego Świątek była uważana za wielką faworytkę do zdobycia tytułu mistrzyni olimpijskiej.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Oskarżyła Świątek o nieszczerość. "Collins miała problem sama ze sobą"

"Dziennikarze z Chin z radości wrzeszczą do swoich telefonów. Takie wideo selfie. Zheng wygrała absolutnie zasłużenie, zagrała świetny mecz. A Iga bardzo nierówna. Szkoda, ale dobrze, że została szansa na brązowy medal" - napisał Jachimiak tuż po zakończeniu meczu na swoim koncie w serwisie X.

Do wpisu dołączył też zdjęcie przedstawiające chińskiego dziennikarza. Mężczyzna z dużą ekspresją krzyczał do trzymanego w dłoniach telefonu. Wspomnianą fotografię zamieszczamy poniżej.

W drugim półfinale turnieju olimpijskiego zmierzą się Donna Vekić i Anna Karolina Schmiedlova. Początek meczu wyznaczono na czwartek o godzinie 19:00. Iga Świątek już w piątek o 14:00 zmierzy się z przegraną tego starcia w walce o brązowy medal.

Czytaj też:
Świątek przerwała wywiad. Zalała się łzami
Tylko spójrz, jak zachowała się Świątek wobec sędzi

Źródło artykułu: WP SportoweFakty