Lawina komentarzy po osiągnięciu Kaśnikowskiego

"Wielkie brawa dla Maksa Kaśnikowskiego, to przywilej oglądać drogę tak walecznego tenisisty od czasu dzikich kart w małych turniejach aż do US Open. Ukłony" - skomentowała Dominika Pawlik z WP SportoweFakty.

"BOOM! Maks Kaśnikowski wygrał z Escoffierem 6:3, 7:6(2) i zagra w głównej drabince US Open. Będzie to także jego debiut w tourze, nie licząc dwóch meczów w Pucharze Davisa" - odnotował Rafał Smoliński z naszej redakcji.

"Brawo Maks Kaśnikowski, jak Ty mnie teraz zaimponowałeś" - brzmi wpis Dawida Celta, byłego tenisisty i kapitana reprezentacji Polski w Pucharze Billie Jean King.

"Maks Kaśnikowski w turnieju głównym US Open!!! Wielki sukces 21-letniego Polaka. Pokonał 6:3, 7:6(2) Escoffiera. Mega sukces!!! A ja się cieszę podwójnie, bo pamiętam, jak 6-letni Maks zaczynał swoją przygodę z tenisem na warszawskim Ursynowie w Szkole Tenisa Tie Break" - wyznał Adam Romer, redaktor naczelny magazynu "Tenisklub".

"MAKS KAŚNIKOWSKI W GŁÓWNEJ DRABINCE US OPEN! Wymarzony debiut w kwalifikacjach wielkoszlemowych. Trzy wygrane mecze i bezcenne doświadczenie. 2024 jest rokiem Maksa: pierwszy tytuł challengerowy, życiowy ranking, debiut w turnieju wielkoszlemowym" - wyliczył Dawid Żbik, komentator tenisa w Eurosporcie.

"Maaaaaksiuuuuuu!" - napisał Marek Furjan, były dziennikarz Canal+ Sport, komentator tenisa w Eurosporcie.

"Maks Kaśnikowski w głównej drabince US Open! I to w wielkoszlemowym debiucie. Świetne eliminacje naszego tenisisty, ale jak się po drodze robi takie zagrania jak pan niżej to nic dziwnego" - stwierdził Jakub Kazula z TVP Sport.

"Maks Kaśnikowski w pełni skorzystał z debiutu w wielkoszlemowych kwalifikacjach. I fajnie, bo to niełatwe. Hubert Hurkacz do głównej drabinki Szlema awansował za drugim razem. Kamil Majchrzak za piątym. Jerzy Janowicz - ósmym" - podkreślił Sebastian Warzecha z Weszło.

"Maks Kaśnikowski w głównej drabince US Open! Do tej pory zarobił z turniejowych nagród 115 tys. dol. Teraz zgarnął 100 tys. Możemy mieć trzech Polaków w głównej drabince Szlema po raz pierwszy od 2014 (Janowicz, Kubot, Przysiężny). Do kompletu brakuje Kamila Majchrzaka" - przyznał Michał Chojecki z "Super Expressu".

"Maks Kaśnikowski w turnieju głównym US Open. Wygrał trzy bardzo równe mecze. Dzisiaj brawo za to, że w końcówkach setów się nie cofał, że nawet po przełamaniu dla Francuza w drugim, tie-breaka rozegrał na własnych warunkach" - skomentował były dziennikarz m.in. TVP Sport Hubert Błaszczyk.

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski jak za dawnych lat. "Jako rezerwowy emeryt dałem radę"