Gigantyczna sensacja w Madrycie

PAP/EPA / JUANJO MARTIN  / Na zdjęciu: Jessica Pegula
PAP/EPA / JUANJO MARTIN / Na zdjęciu: Jessica Pegula

Wysoko notowane tenisistki w światowym rankingu WTA nie radzą sobie najlepiej w turnieju rangi WTA 1000 w Madrycie. W niedzielę odpadła bowiem Jessica Pegula. 3. rakieta świata przegrała z Japonką Moyuką Uchijimą 3:6, 2:6.

Jessica Pegula znakomicie rozpoczęła zmagania na kortach ziemnych, bo okazała się najlepsza w turnieju rangi WTA 500 w Charleston. Amerykanka dzięki temu awansowała na 3. miejsce w światowym rankingu WTA.

Jednak w Stuttgarcie Pegula pokonała tylko jedną rywalkę, a sytuacja powtórzyła się w Madrycie. W trzeciej rundzie turnieju rangi WTA 1000 Amerykanka sensacyjnie przegrała z Japonką Moyuką Uchijimą 3:6, 2:6.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"

Nic nie zanosiło się na kłopoty trzeciej rakiety świata, która po czterech gemach prowadziła 3:1 z przewagą przełamania. Później jednak tenisistka z Japonii przejęła inicjatywę, co było sporym zaskoczeniem.

Łącznie Uchijima wygrała aż pięć gemów z rzędu, co skutkowało triumfem w premierowej odsłonie 6:3. Po tym, jak odrobiła stratę (3:3), obroniła break pointa, by następnie wykorzystać własnego. Partia dobiegła końca, gdy Japonka wykorzystała drugiego setbola.

Jeżeli chodzi o II seta, to w nim niżej notowana zawodniczka dominowała od początku. Biorąc pod uwagę obie partie, wygrała łącznie dziewięć gemów z rzędu, dzięki czemu prowadziła 4:0 z przewagą podwójnego przełamania.

Kibice z pewnością przecierali oczy ze zdumienia, po tym, jak Uchijima grała jak z nut. Mimo że Pegula odrobiła część strat (2:4), to chwilę później straciła serwis i przegrywała 2:5. Japonka z kolei serwowała na zakończenie meczu i dopięła swego, sprawiając sensację w stolicy Hiszpanii.

WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 7,854 mln euro
niedziela, 27 kwietnia

III runda gry pojedynczej:

Moyuka Uchijima (Japonia) - Jessica Pegula (USA, 3) 6:3, 6:2

Komentarze (16)
avatar
B. Point
28.04.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Żadna sensacja. Pegula to solidny rzemieślnik tenisowy - obecnie jest bez formy 
avatar
Peter Polok
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
może potrzeba jakiś dopalacz??? za moich czasów trzeba było trenować.. 
avatar
adaram
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
A co na to bookmacherzy, pardon... pracze... 
avatar
Vicher
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
14
10
Odpowiedz
a Iga abramowicz się jeszcze trzyma. dopóki nie zmieni przydomku, nie oglądam !!!! 
avatar
Zeitgeist
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
19
5
Odpowiedz
Wyglada, ze to turniej dla najslabszych. 
Zgłoś nielegalne treści