Była amerykańska tenisistka Alexandra Stevenson w podcaście "Serving Aces" zabrała głos w sprawie Igi Świątek. Pierwsza rakieta świata ostatnio nie brała udziału w turniejach WTA i rozstała się z trenerem Tomaszem Wiktorowskim.
23-latka z Raszyna przygotowuje się jednak do występu w WTA Finals w Rijadzie (impreza odbędzie się w dniach 2-9 listopada). Tymczasowo pracuje z nią Dawid Celt, kapitan reprezentacji Polski w Pucharze Davisa (więcej TUTAJ).
Zdaniem Stevenson, półfinalistki wielkoszlemowego Wimbledonu 1999, Świątek ma problemy natury mentalnej. Ekspertka porównała naszą tenisistkę na korcie do... "przestraszonego jelenia".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
- Co ciekawe, kiedy ona gra swój najlepszy tenis, jej intensywność działa na jej korzyść. Ale jest to inny rodzaj intensywności niż wtedy, kiedy jest na korcie jak... przestraszony jeleń, jak przestraszony królik. Widać wtedy różnicę. To interesujące, ponieważ chociaż nie jest do końca negatywnie nastawiona, wydaje się pokonana i spanikowana - podkreśliła Amerykanka.
Stevenson dodała, że zachowania Świątek podczas meczów są determinowane tym, czy dobrze jej idzie i jaki jest wynik rywalizacji.
- To jej druga strona. Wysoka intensywność, kiedy biegnie, uderza szybkie piłki i błyskawicznie kończy grę. To widać, że potrafi być wtedy bardzo pozytywnie nastawiona. Taka jest jej osobowość - podsumowała była numer 18. światowego rankingu (z października 2002 r.).
Nasze pismaki wolą się rozpisywać o poszukiwaniu nowego trenera albo o tym, że się przygotowuje do Czytaj całość
winę w większości ponosi ojciec Igi! Pamiętam wywiad z nim jak przeją ją Wiktorowski i p.ŚWIĄTEK mówił że Iga już jest dorosła i on się nie wtrąca i że Iga ma sztab Czytaj całość