Oficjalnie: tyle Świątek traci do Sabalenki w rankingu WTA

Getty Images / Peter van den Berg/ISI Photos / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Peter van den Berg/ISI Photos / Na zdjęciu: Iga Świątek

W poniedziałek ukazało się najnowsze notowanie rankingu WTA, w którym Iga Świątek nie jest już liderką światowego zestawienia. Stało się tak wskutek przepisów, które weszły w życie w 2024 roku.

W poprzednim notowaniu światowej klasyfikacji Iga Świątek miała 69 punktów przewagi nad Aryną Sabalenką, zatem pozostawała najlepszą tenisistką świata. W najnowszym zestawieniu to Białorusinka jest na czele i ma 41 punktów przewagi. Nie wynika to jednak z odpisania punktów za WTA Finals 2023, co nastąpi tuż przed tegorocznym Turniejem Mistrzyń w Rijadzie.

Zgodnie z obowiązującymi od tego sezonu przepisami tenisistki są zobligowane do rozegrania sześciu turniejów rangi WTA 500. Świątek rozegrała ich zaledwie dwa (wliczana jako impreza WTA 500 drużynowy United Cup oraz turniej w Stuttgarcie). Sabalenka natomiast wzięła udział w czterech takich zawodach (Brisbane, Stuttgart, Berlin, Waszyngton). Za każde pominięcie takiego turnieju wpisywane jest tenisistce zero.

WTA właśnie przystąpiła do podliczania występów w turniejach WTA 500 przez czołowe tenisistki świata. Świątek i Sabalenka otrzymały już pierwsze zera. W wyniku tego Polka straciła 120 punktów, a Białorusinka 10. To właśnie dlatego tenisistka z Mińska wróciła po roku na fotel liderki i rozpoczęła dziewiąty w karierze tydzień jako pierwsza rakieta świata.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc

To jeszcze nie koniec kar! W tym tygodniu odbywa się ostatnia w sezonie impreza rangi WTA 500, czyli Toray Pan Pacific Open w Tokio. W japońskiej stolicy Świątek i Sabalenka nie grają. To oznacza kolejne zera i utratę następnych punktów. Białorusinka będzie ich miała w przyszły poniedziałek 9641, a Polka 9470. Z kolei tuż przed WTA Finals 2024 zostaną im odliczone punkty zdobyte w ubiegłorocznych Mistrzostwach WTA w meksykańskim Cancunie.

Sabalenka jest zatem liderką, a druga w światowej klasyfikacji jest Świątek. W Top 5 są jeszcze Amerykanki Coco Gauff i Jessica Pegula oraz Kazaszka Jelena Rybakina. Na dziewiąte miejsce awansowała mistrzyni z Ningbo, Rosjanka Daria Kasatkina. Wypchnęła ona z Top 10 Amerykankę Danielle Collins.

Jeśli chodzi o pozostałe Biało-Czerwone, to Magdalena Fręch zachowała 24. pozycję. Magda Linette jest natomiast 40. rakietą świata. Maja Chwalińska przesunęła się na 171. lokatę, a Katarzyna Kawa awansowała na 252. miejsce. Poza Top 300 pozostała Gina Feistel, która w poniedziałek spadła na 306. pozycję.

Notowanie WTA w grze pojedynczej:
1. Aryna Sabalenka 9706 pkt
2. Iga Świątek (Polska) 9665
3. Coco Gauff (USA) 5963
4. Jessica Pegula (USA) 5785
5. Jelena Rybakina (Kazachstan) 5471
6. Jasmine Paolini (Włochy) 5144
7. Qinwen Zheng (Chiny) 4480
8. Emma Navarro (USA) 3698
9. Daria Kasatkina 3500
10. Beatriz Haddad Maia (Brazylia) 3194
11. Danielle Collins (USA) 3176
12. Anna Kalinska 2975
13. Barbora Krejcikova (Czechy) 2974
14. Paula Badosa (Hiszpania) 2898
15. Jelena Ostapenko (Łotwa) 2738
16. Diana Sznaider 2585
17. Mirra Andriejewa 2578
18. Marta Kostiuk (Ukraina) 2493
19. Donna Vekić (Chorwacja) 2308
20. Madison Keys (USA) 2206
...
24. Magdalena Fręch (Polska) 2020
40. Magda Linette (Polska) 1396
171. Maja Chwalińska (Polska) 412
252. Katarzyna Kawa (Polska) 270
306. Gina Feistel (Polska) 197
352. Martyna Kubka (Polska) 172

Źródło artykułu: WP SportoweFakty