Wybitny sezon w wykonaniu Sinnera. Dołączył do "Wielkiej Trójki" tenisa

Getty Images / Richard Pelham/Lintao Zhang / Na zdjęciu: Jannik Sinner, w kółkach od lewej Rafael Nadal, Novak Djoković, Roger Federer.
Getty Images / Richard Pelham/Lintao Zhang / Na zdjęciu: Jannik Sinner, w kółkach od lewej Rafael Nadal, Novak Djoković, Roger Federer.

23-letni Jannik Sinner przeżywa niesamowity sezon 2024, osiągając wyniki porównywalne jedynie z osiągnięciami Novaka Djokovicia, Rafaela Nadala i Rogera Federera w tym stuleciu.

Jannik Sinner, włoski tenisista, który w czerwcu po raz pierwszy w karierze awansował na pierwsze miejsce rankingu ATP, ma obecnie ogromną przewagę 4 120 punktów nad drugim w rankingu Carlosem Alcarazem. Już w październiku, podczas turnieju Shanghai Masters, zapewnił sobie zakończenie roku 2024 na pozycji lidera, mimo że zmagania wciąż trwają. To podkreśla jego dominację w obecnym sezonie tenisa.

Sinner legitymuje się imponującym bilansem 65 zwycięstw i tylko 6 porażek, co daje skuteczność 91,5 proc. Wygrał siedem z czternastu turniejów, w których wystąpił. Sezon rozpoczął od zdobycia swojego pierwszego tytułu wielkoszlemowego na Australian Open, a we wrześniu triumfował również w US Open.

Numer jeden światowego rankingu wygrał trzy z siedmiu turniejów rangi ATP Masters 1000, w których zagrał, pomijając Italian Open i Paris Masters (wycofał się także podczas Madrid Open). Dwa dodatkowe tytuły zdobył w turniejach ATP 500 w Rotterdamie i Halle.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

Przed finałami ATP w Turynie, Sinner osiągnął co najmniej ćwierćfinał we wszystkich czternastu turniejach sezonu 2024. Oprócz siedmiu tytułów, był finalistą w Pekinie, półfinalistą w Indian Wells, Monte Carlo i na French Open oraz ćwierćfinalistą w Madrycie, na Wimbledonie i w Kanadzie.

Dzięki takiej konsekwencji, Sinner stał się dopiero czwartym tenisistą od 1990 roku, który osiągnął ćwierćfinał lub wyższą rundę we wszystkich turniejach, w których zagrał w jednym sezonie (nie licząc finałów ATP, gdzie nie ma ćwierćfinałów). Wcześniej dokonali tego tylko Novak Djoković, Rafael Nadal i Roger Federer - słynna "Wielka Trójka" tenisa.

Roger Federer w 2005 roku osiągnął ćwierćfinał lub wyżej we wszystkich 14 turniejach, zdobywając 11 tytułów, dwa półfinały i jeden ćwierćfinał. Novak Djoković powtórzył ten wyczyn w 2011 roku z 14 ćwierćfinałami, zdobywając 10 tytułów, jedną porażkę w finale, dwa półfinaly i jeden ćwierćfinał.

Serb poprawił swój wynik w 2015 roku, docierając do ćwierćfinału lub wyżej we wszystkich 15 turniejach przed finałami ATP, zdobywając 10 tytułów, cztery finały i jeden ćwierćfinał. Rafael Nadal dołączył do tego elitarnego grona w 2018 roku, osiągając co najmniej ćwierćfinał w dziewięciu turniejach, zdobywając pięć tytułów, dwa półfinały i dwa ćwierćfinały.

Komentarze (1)
avatar
erin
2.11.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie powinien grać. Powinien być wcześniej zdyskwalifikowany.