Alexander Zverev przystąpił do ATP Finals po triumfie w turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu. Na początek rywalizacji w Turynie Niemiec potwierdził, że zwycięstwo w hali Bercy nie wzięło się z przypadku i w meczu pierwszej kolejki Grupy B pokonał 6:4, 6:4 Andrieja Rublowa.
W początkowej fazie meczu rozstawiony z numerem drugim Zverev miał problemy z podaniem Rublowa i w trzech pierwszych gemach serwisowych rywala nie zdobył nawet. W czwartym jednak wywalczył przełamanie i to okazało się decydujące dla losów całej partii.
Druga odsłona miała identyczny przebieg. Obaj szli łeb w łeb i pewnie utrzymywali własne serwisy, aż do stanu 4:4. Wówczas Zverev wywalczył break pointa, przy którym oznaczony "ósemką" Rublow przestrzelił forhend.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą
Dzięki temu Zverev wyszedł na 5:4, a w ostatnim gemie wytrzymał presję i doprowadził do dwóch piłek meczowych. Wtedy zaserwował asa, czym przypieczętował szóste zwycięstwo z rzędu.
Mecz trwał godzinę i 12 minut. W tym czasie Zverev zaserwował dziewięć asów, przy własnym podaniu zdobył 40 z 50 rozegranych punktów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, miał dwa break pointy i oba wykorzystał, posłał 22 zagrania kończące i popełnił 15 niewymuszonych błędów. Z kolei Rublowowi zapisano trzy asy, dziesięć uderzeń wygrywających oraz 14 pomyłek własnych.
W drugiej kolejce, w środę, Zverev zmierzy się z Casperem Ruudem, z kolei Rublow zagra z Carlosem Alcarazem.
ATP Finals, Turyn (Włochy)
Tour Finals, kort twardy w hali, pula nagród 15,250 mln dolarów
poniedziałek, 11 listopada
GRA POJEDYNCZA
Grupa B (John Newcombe)
Alexander Zverev (Niemcy, 2) - Andriej Rubliow (8) 6:4, 6:4