Jakiś kosmos, co zrobiła Polka. Mecz już miał się kończyć

Getty Images / Joaquin Corchero/Europa Press / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa
Getty Images / Joaquin Corchero/Europa Press / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa

Katarzyna Kawa nie przestaje zadziwiać w turnieju WTA 125 (WTA Challenger) na kortach ziemnych w Buenos Aires. W piątek polska tenisistka znalazła sposób na Darję Semenistaję, choć w drugim i trzecim secie wysoko przegrywała.

W ramach ćwierćfinału turnieju IEB+ Argentina Open Katarzyna Kawa (WTA 296) zmierzyła się z rozstawioną z siódmym numerem Łotyszką Darją Semenistają (WTA 121), która od miesięcy stara się zadebiutować w Top 100. Polska tenisistka znów nie była faworytką, ale ponownie wróciła ze stanu 0-1 w setach i odniosła kolejne zwycięstwo.

Kawa rozegrała mecz pełen zwrotów akcji. W pierwszym secie dwukrotnie prowadziła z przewagą przełamania. Jednak od stanu 3:1 dla Polki na korcie rządziła już tylko Semenistaja. Łotyszka zdobyła pięć gemów z rzędu i to ona zamknęła premierową odsłonę rezultatem 6:3.

22-letnia Łotyszka robiła wszystko, aby pójść za ciosem. W drugiej partii postarała się o dwa przełamania i prowadziła już 4:0. Potem było już nawet 5:1 dla turniejowej "siódemki" i wówczas nastąpił zryw Kawy. Kryniczanka wygrała sześć kolejnych gemów i odwróciła seta!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje

Historia powtórzyła się w trzeciej partii. Semenistaja znów prowadziła 4:0 z podwójnym przełamaniem. Kawa jednak nie poddała się i postarała się o trzy kolejne breaki. 32-latka znów zdobyła sześć gemów z rzędu i tym samym wygrała całe spotkanie.

Po dwóch godzinach i 28 Kawa triumfowała ostatecznie 3:6, 7:5, 6:4 i dzięki temu wystąpi w sobotnim półfinale zawodów WTA 125 w Buenos Aires. Jej przeciwniczką na tym etapie będzie faworytka gospodarzy, rozstawiona z trzecim numerem Argentynka Maria Carle (WTA 92).

To nie był jeszcze koniec piątkowych zmagań Kawy w argentyńskiej stolicy. Po regulaminowej przerwie na odpoczynek kryniczanka wyszła na kort wspólnie z Mają Chwalińską. Biało-Czerwone pokonały Włoszkę Nicole Fossę Huergo i Ukrainkę Walerię Strachową 6:3, 6:2. Dzięki temu awansowały do niedzielnego finału turnieju debla.

IEB+ Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów
piątek, 29 listopada

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Katarzyna Kawa (Polska, Alt) - Darja Semenistaja (Łotwa, 7) 3:6, 7:5, 6:4

półfinał gry podwójnej:

Maja Chwalińska (Polska) / Katarzyna Kawa (Polska) - Nicole Fossa Huergo (Włochy) / Waleria Strachowa (Ukraina) 6:3, 6:2

Źródło artykułu: WP SportoweFakty