Tam widzą Hurkacza zagraniczne media. "Jego serwis jest zabójczy"

Getty Images / David Kirouac/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / David Kirouac/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Sprawdziliśmy, co mówią o najlepszym polskim zawodniku w krajach mających topowych tenisistów. WP SportoweFakty zapytały dziennikarzy zagranicznych mediów, co myślą o zakończonym sezonie i potencjale Huberta Hurkacza.

W tym artykule dowiesz się o:

- Miejsce Hurkacza jest spokojnie w czołowej dziesiątce - powiedział nam podczas ATP Finals w Turynie Riccardo Crivelli z "La Gazzetta dello Sport". - Ten jego serwis jest zabójczy szczególnie na trawie i innych szybkich nawierzchniach. Ale choć to jego główna broń, jego arsenał tenisowy nie ogranicza się przecież do serwisu.

Crivelli podreślił, że we Włoszech kojarzy się Hurkacza przede wszystkich jako jednego z bliższych kolegów Jannika Sinnera: - Pamięta się o ich finale w Miami w 2021 roku, wygranym przez Huberta. Wypowiadali się po nim o sobie w bardzo miłym tonie. Mają podobne charaktery, są dobrze wychowani. Nigdy nie widziałem, by Hubert zachowywał się na korcie niesportowo. Wprawdzie z nim bezpośrednio nie rozmawiałem, ale znam go z turniejów i wydaje mi się bardzo ułożonym chłopakiem.

W Turynie zapytaliśmy także Sinnera, czy jego relacja z Hurkaczem zmieniła się po tym, gdy Włoch został rakietą numer jeden na świecie. Zobacz, co odpowiedział Sinner.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!

Faktem jest, że gdy Włoch w efektowym stylu sięgał jesienią po kolejne tytuły, wrocławianin przechodził jeden z gorszych momentów w karierze.

Matthew Futterman z "The New York Timesa" w rozmowie z WP SportoweFakty stwierdził, że słaba druga połowa roku w wykonaniu Hurkacza mogła być efektem niewystarczająco długiej przerwy na rekonwalescencję po kontuzji łąkotki, której wrocławianin nabawił się podczas Wimbledonu. - Tego rodzaju kontuzja musiała oddziaływać na jego postawę w ostatnich miesiącach - przyznał amerykański dziennikarz.

W jego opinii Hurkacz nie powiedział jednak jeszcze ostatniego słowa i wciąż może być lepszym tenisistą. Musi jednak zacząć to udowadniać w turniejach najwyższej rangi: - Mamy w Ameryce takie powiedzenie: jesteś tak dobry, jak twoje rezultaty. A Hurkacz raz doszedł w Wielkim Szlemie do półfinału - przypomniał Futterman.

Także według Maksima Janczewskiego ze sports.ru, stałego bywalca turniejów wielkoszlemowych, Hurkacz ciągle ma niewykorzystany potencjał: - Jego gra niby przypomina to, jak gra nasz Andriej Rublow - powiedział nam w Turynie dziennikarz portalu sports.ru. - Ale mam wrażenie, że jeśli zacznie coś w swoim tenisie zmieniać, to wyjdzie mu to na lepsze niż zostać przy tym, co oferuje teraz, czyli głównie potężne serwis i forhend.

Hurkacz 30 grudnia zainauguruje wraz z reprezentacją Polski rozgrywki United Cup. Pierwszym rywalem Biało-Czerwonych będzie Norwegia.

Komentarze (5)
avatar
Lilipo00
3 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miejsce Hurkacza jest w samochodzie w Monako. 
avatar
jurasg
7 h temu
Zgłoś do moderacji
29
2
Odpowiedz
Widocznie gościu trzeba iść do okulisty. Wielu ludzi widziało i słyszało jak rzucał rakieta i chciał zmienić sędziego - błazen. 
avatar
Miluś
9 h temu
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Spec od makaronu