Chociaż Joao Fonseca jest najniżej rozstawionym uczestnikiem Next Gen ATP Finals (z numerem ósmym), od początku turnieju spisuje się rewelacyjnie. Brazylijczyk z kompletem zwycięstw wygrał Grupę Niebieską, a w sobotę dał kolejny popis i w półfinale gładko pokonał (4:2, 4:2, 4:1) oznaczonego "szóstką" Lukę van Assche'a.
- To był świetny występ z mojej strony. Zagrałem naprawdę solidnie i zrobiłem to, o czym rozmawiałem z trenerem. Byłem agresywny i trafiałem wszystkie uderzenia - powiedział, cytowany przez atptour.com, Fonseca, który w sobotę ani razu nie został przełamany, a sam wykorzystał cztery z 14 break pointów.
Drugi półfinał także zakończył się niespodzianką. W amerykańskim meczu rozstawiony z numerem piątym Learner Tien odrobił stratę 1-2 w setach i ograł 2:4, 4:2, 1:4, 4:0, 4:1 oznaczonego "dwójką" Alexa Michelsena, który bez porażki wygrał Grupę Czerwoną.
- Nie potrafię opisać tego słowami. Jestem naprawdę zadowolony z wygranej i szczęśliwy, że mogę grać dalej, choć jest mi przykro, iż pokonałem dobrego kolegę - powiedział Tien.
Niedzielny finał pomiędzy 18-letnim Fonseką a 19-letnim Tienem rozpocznie się o godz. 18:00 czasu polskiego.
Next Gen ATP Finals, Dżudda (Arabia Saudyjska)
ATP Finals, kort twardy w hali, pula nagród 2 mln dolarów
sobota, 21 grudnia
półfinały:
Learner Tien (USA, 5) - Alex Michelsen (USA, 2) 2:4, 4:2, 1:4, 4:0, 4:1
Joao Fonseca (Brazylia, 8) - Luca van Assche (Francja, 6) 4:2, 4:2, 4:1
Plan gier 5. dnia (22 grudnia):
od godz. 18:00 czasu polskiego
Learner Tien (USA, 5) - Joao Fonseca (Brazylia, 8)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wow! Fantastyczna przewrotka w Brazylii