Alan Ważny, Filip Pieczonka i Szymon Kielan, a także Piotr Matuszewski. Ta czwórka tenisistów rywalizowała w pierwszej rundzie gry podwójnej turnieju rangi ATP Challenger w Poznaniu i nie wygrała meczu.
Ostatecznie jednak doczekaliśmy się polskiego deblisty, który osiągnął drugą rundę zmagań w stolicy Wielkopolski. Został nim Karol Drzewiecki wspólnie z Rumunem Victorem Vladem Corneą. Duet rozstawiony z "dwójką" ograł Czechów Andrewa Paulsona i Mateja Vocela 6:4, 7:6(5).
W premierowej odsłonie Drzewiecki i Cornea byli w stanie zwyciężyć po rozegraniu dziesięciu gemów. Wygrana 6:4 sprawiła, że potrzebowali jeszcze jednej partii, by awansować do kolejnej fazy zmagań.
Jednak II set tego starcia nie należał do łatwych. Wystarczy powiedzieć, że o końcowym wyniku zadecydował tie-break. W nim jednak lepiej spisał się polsko-rumuński duet, zwyciężając 7-5 i kończąc to spotkanie.
I runda gry podwójnej:
Karol Drzewiecki (Polska, 2) / Victor Vlad Cornea (Rumunia, 2) - Andrew Paulson / Matej Vocel (Czechy, PR) 6:4, 7:6(5)
ZOBACZ WIDEO: "Po raz drugi zakładam koronę". Była Miss Polski powraca w wielkim stylu